

Ja po południu idę na imprezkę, a koty mają chatę wolną. Będzie imprezka z racji pojutrzejszych urodzin Psota

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Haker1 pisze:Dziękujemy ciociu.
Ja z Duża prawie cały dzień spędzamy na balkonie.
Ona się uczy a ja je mruczę tj. odpytuję, powtórki robię.
Lubie ten mój balkon, nawet na nim śpię.
Mam tam dwie budki i nauczyłam się wskakiwać na krzesła ( takie ogrodowe).
Fajnie jest tak podsiąść dużą jak na chwile wyjdzie w balkonu.
Pysia rozrabiara.
PS. Już umie otwierać szafę w pokoju, a to oznacza, że ... mogę
cumkać sukienki, spódnice itp. Dużej
Hannah12 pisze:O to chyba po raz pierwszy mogę napisać a ja mam wolnedo weekendu.
Mam urlop, nie mam dydaktyki to w myśli ustawy mogę go otrzymać.
Rano z zakupami rynkowymi pojechałam do Agi i Pysia nawiała przede mną do szafy. Sam potrafi rozsunąć sobie drzwi ( w pokoju i na korytarzu w tym mieszkaniu są szafy w zabudowie), tak samo robiła u nas w domu.
Chyba się bała, że ją zabierzemy do nas
Haker1 pisze:Jak to do którego.
Do mnie, do mnie.
Haker
Hannah12 pisze:Rano z zakupami rynkowymi pojechałam do Agi i Pysia nawiała przede mną do szafy. Sam potrafi rozsunąć sobie drzwi ( w pokoju i na korytarzu w tym mieszkaniu są szafy w zabudowie), tak samo robiła u nas w domu.
Chyba się bała, że ją zabierzemy do nas
Hannah12 pisze:Rano z zakupami rynkowymi pojechałam do Agi i Pysia nawiała przede mną do szafy. Sam potrafi rozsunąć sobie drzwi ( w pokoju i na korytarzu w tym mieszkaniu są szafy w zabudowie), tak samo robiła u nas w domu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 76 gości