Ruda i Caillou, 3-miesięcz Lajla szuka DS

[AYO]

Na oko to to symatyczne stworzonko, tylko mało kontaktowe i za krótko żyje
Miałam jako dziecko i odchorowałam ciężko jego odejscie - niby nic wielkiego ale do dzis mi nieprzyjemnie jak o tym wspomnę
NA PEWNO nie kupiłabym chomika swojemu dziecku w wieku młodszo szkolnym

[Patmol]

Chomika się nie kupuje tylko adoptuje
Jakiego chomika miałaś?

[shalom]

Ja miałam kiedyś najzwyklejszego czarnulka, dostałam pod choinkę. Moje pierwsze zwierzątko. I był bardzo kontaktowy.
Mówiłam już, że trafiają mi się dziwnie ludzkie zwierzęta? Ten chomik Kubuś uwielbiał siedzieć mi na dłoniach, spacerował po pokoju tylko w wyznaczonych granicach, nigdy nie uciekał. Nie gryzł. Na swój sposób reagował na wołanie po imieniu. Nie hałasował w nocy, a wdzień był bardzo aktywny jak umarł to strasznie płakałam, tym bardziej że stało się to jak byłam w przedszkolu. A babcia mi wtedy naściemniała że robiła mu resuscytacje wtedy wierzyłam i byłam bardzo wzruszona że tak go ratowali

[AYO]

Nie znam sie na rasach - był rudziutki z białymi dodatkami przy pyszczku i na łapkach.
Brrrr - nie lubie tego wspominać

[Patmol]

Pooglądałam sobie psy do adopcji i bardzo dużo mi się podoba
np. ten http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-p ... Z268545996
i ten http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-p ... Z278248688

[AYO]

Drugi mi sie nie otworzył [firmowy sprzęt ] ale ten rudzielec jest fajoski - lubię kudłate psy

Miałam psa ze schroniska.
Nie było jeszcze internetu w powszechnym użytku więc po prostu objechałam trójmiejskie bidule
Nigdy więcej
A delikwent, z którym spędziłam następne 11 lat po prostu SPOJRZAŁ i było pozamiatane

[Patmol]

To może ja tez tak zrobię. Pojadę w sobotę z córka do schroniska w Legnicy.
I jak jakiś na mnie spojrzy to z nim wrócę
To sie zgłasza w schronisku, że chce się psa? Czy mozna niezobowiązująco wejść i pooglądać?
Dlaczego "nigdy więcej"?

[AYO]

U mnie było tak...

Weszłam do schroniska do biura i powiedziałam, że szukam zwierzaka o określonych [że się tak wyraże ] parametrach...
Chciałam niedużego, kudłatego pieska

Pan oddalił się celem wyszukania a ja zaczęłam przechodziś cię między boksami, prowadzona skowytem i wrzaskiem rzucających się na kraty boksów zwiarzaków [dlatego nigdy więcej ]...

W najbardziej oddalonym siedział TEN - spojrzał i po zawodach, mimo tego, że nie był małym kudłatym pieskiem, tylko czekoladowym, średnim pudlem, jak się po wyprowadzeniu go z choroby sierocej okazało

[shalom]

Fajne psiaki. Pies do kotów musi też pasować więc może też podaj "parametry" w schronisku, wtedy wyszukają Ci osobniki pasujące, potem ty wybierzesz i pójdziesz. No bo faktycznie, może Cię któryś wzrokiem zaczarować, weźmiesz a wdomu okaże się że kotów nie lubi i zrobi się masakra.
Obydwa sposoby są fajne, najważniejsze co poczujesz, ale trzeba też myśleć o Twoim stadzie chyba przeżyją szok

[sliver_87]

Mi sie ten kudłąty rudziak podoba..
a co do chomikow to mialam duzo ich
najczestsza rasa to chomik syryjski...
mi moj ukochany chomik umarl na rekach dosłownie.. ostatni oddech jego czuje do dzis na tych rekach, jak ja plakalam wtedy :( a byłam juz chyba w pierwszej klasie gimnazjum. a byl bardzok onaktowym zwierzakiem ale chomik to nie kot

[Edytka1984]

witamy

[Patmol]

witam
Kocie stado z ciekawością raczej przyjmuje nowe stworzenia. Gorzej z ludzkim stadem bo każdy ma inny pomysł na nowego psa i te pomysły są raczej rozbieżne.
Młody chciałby małego, słodkiego Burka, a TŻ i córka psa dużego i kudłatego. Piękne są duże i kudłate psy, ale moim zdaniem są zbyt duże na nasze mieszkanie z kotami. Trochę pewnie potrwa dojście do porozumienia w tej kwestii.

[Edytka1984]

chyba w kwestii psa musicie zrobić naradę rodzinną Patmolku

[Patmol]

narada już była ale właśnie nic z niej nie wyniknęło, bo każdy chce innego psa

[Edytka1984]

wniosek - kilka różnych psów hehe

albo kolejnego kota