Ptachu ['] 3. Żegnaj wspaniały kocie...

Fasolko, tak to Rudzia.
My możemy twojej Dużej podarować psa.
Mamy aż cztery psy, dwa są tymczasowe ale coś nie mogą domów znaleźć

Ptachu

iwcia pisze:Fasolko, tak to Rudzia.
My możemy twojej Dużej podarować psa.
Mamy aż cztery psy, dwa są tymczasowe ale coś nie mogą domów znaleźć

Ptachu

Ptachu, my nie dajemy sobie rady z dużą, a co dopiero z psem i dużą

Fasolka

Moja Duża też coś przebąkuje a to o następnym kocie :strach:

, a to o psie :strach:

, ale (ja myślę - na szczęście) coś Duży bez entuzjazmu :roll:

Duża z zawiści za ten las wkleiła sobie waszego zawilca do Facebooka... a my za to mamy oko na gołębie na balkonie piętro wyżej :mrgreen:

Principessa

Miaudobry

MaryLux pisze:Miaudobry

Bry Inuś

Wczoraj Duża zawiozła do swojego nowego domu Ańdźkę, to ta, którą biłem :oops:

Przez cała noc Duża się denerwowała, rano wieści z domu były ok., ale Duża coś tam wyczytała między zdaniami i zaczęła bardziej panikować :roll:

Duży mówił jej, aby sobie odpuściła, najwyżej pojedzie po Ańdźkę a na razie mała ma komfort pobycia bez innych kotów.
Ańdźka to szczególna kicia, to dama z własnym charakterem, która nie waha się powiedzieć, że coś jej się nie podoba, potrafi pacnąć łapką albo złapać zębami, to taka kierowniczka zarządzająca ludźmi

Wieczorne wieści są dużo lepsze i Duża się wreszcie uspokoiła i z większym optymizmem patrzy w przyszłość Ańdźkową

To Ańdźka, firankowy potwór

Ptachu

bagheera pisze:Moja Duża też coś przebąkuje a to o następnym kocie , a to o psie , ale (ja myślę - na szczęście) coś Duży bez entuzjazmu
Duża z zawiści za ten las wkleiła sobie waszego zawilca do Facebooka... a my za to mamy oko na gołębie na balkonie piętro wyżej
Principessa

My możemy tylko pooglądać ptaszyska, które złośliwie przelatują przed naszym balkonem, dzieli nas od nich siatka :evil:

Ptachu

iwcia pisze:Wczoraj Duża zawiozła do swojego nowego domu Ańdźkę, to ta, którą biłem

To Ańdźka, firankowy potwór

Ańdźka! Ańdźka! Ańdźka!!! :mrgreen:

iwcia pisze:My możemy tylko pooglądać ptaszyska, które złośliwie przelatują przed naszym balkonem, dzieli nas od nich siatka

Ptachu

My mamy cały własny balkon za siatką, choć oczywiście bardziej podobałby nam się inny
Ale i tak udało nam się skądś piórko do domu przynieść :oops:

Niech te gruchające ptaszory lepiej uważają bo my tu z tym bandytą Dudusiem są ostrzy jak brzytwa! :kitty:

Principessa

iwcia pisze:Wczoraj Duża zawiozła do swojego nowego domu Ańdźkę. Wieczorne wieści są dużo lepsze i Duża się wreszcie uspokoiła i z większym optymizmem patrzy w przyszłość Ańdźkową
Ptachu

Ptachu! My też się cieszymy i trzymamy łapki za przyszłość Ańdźki :ok:

Fasolka

Oby Ańdźce się udało!

Ogryzek nadrabiający zaległości w czytaniu

Bry,

Pada śnieg i jest zimno, Duża strasznie się denerwuje, bo ta czarna działkowa, co nie dała się złapać, urodziła gdzieś maluszki i nie chce pokazać gdzie.
Duża się boi, że one teraz mają bardzo zimno, w tej części działek nie ma domków kocich i koty mieszkają w różnych dziwnych miejscach, np na ziemi pod altanką

Ptachu

iwcia pisze:Bry,

Pada śnieg i jest zimno, Duża strasznie się denerwuje, bo ta czarna działkowa, co nie dała się złapać, urodziła gdzieś maluszki i nie chce pokazać gdzie.
Duża się boi, że one teraz mają bardzo zimno, w tej części działek nie ma domków kocich i koty mieszkają w różnych dziwnych miejscach, np na ziemi pod altanką

Ptachu

U nas to samo, Ptachu.
Fasolka

Doczytaliśmy, trzymamy za Ańdźe.
I za maluszki, oby prognozy pogodowe się nie spełniły.
:ok:

Haker
Ps. Mru moja Duża ze złami w oczach odśpiewała Kaczuszka i mak.
Od razu jej się dzieciństwo przypomniało.

Dołączamy kciuki za maluszki :ok:

Skoro dzika miała na tyle rozumu, by uniknąć klatki-łapki, to też będzie wiedzieć, gdzie się schować z dziećmi
U nas też mokro, sypie i wieje
A tak pięknie kwitły migdałowce i bez pod oknem
Duża w rozpaczy wsadziła torebkę papierową na różę
Principessa

Ptachu ['] 3. Żegnaj wspaniały kocie...

Kto przegląda forum