PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 28, 2011 13:19 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

didi83 pisze:Witam,
niestety nic nowego nie zaobserwowałam. Mój chłopak jak szedł do pracy widział kotka na klatce.
W niedziele wielkanocną widzieliśmy Panią jak grzebała w śmietniku przy przystanku - więc moje podejrzenia się potwierdziły :/
Pozdrawiam

Dzięki, że czuwasz :1luvu: Pewnie jak się te wszystkie święta przewalą, to ktoś się tam wybierze na dalsze negocjacje.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 30, 2011 13:04 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

To jest konieczne! Byłam na balkonie i kot lamentuje! Zamknęła go na balkonie - albo zapomniała albo..
Tragedia! Pukałam ale albo jej niema albo nie chciała otworzyć !

didi83

 
Posty: 24
Od: Pt kwi 15, 2011 10:15

Post » Sob kwi 30, 2011 13:11 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Szlag :evil: :cry:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob kwi 30, 2011 13:20 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

No właśnie! Sprostuje puki co ! Kota nie widziałam ale słyszałam - balkon jest piętro wyżej obok mojego i z tamtej strony słyszałam.

didi83

 
Posty: 24
Od: Pt kwi 15, 2011 10:15

Post » Sob kwi 30, 2011 13:25 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Zamkneła go! podszedł do barierki - zrobiłam zdjęcie!! Baba nie otwiera drzwi.

didi83

 
Posty: 24
Od: Pt kwi 15, 2011 10:15


Post » Sob kwi 30, 2011 13:34 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Hm. Masz szansę go ściągnąć? Np drabinę podstawić i niech tak zejdzie?

Błagam, bez takich pomysłów, to bodaj 9 piętro! Poczekaj aż baba wróci do domu, pewnie jej nie ma.
AnielkaG
 

Post » Sob kwi 30, 2011 13:38 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Może wieczorem się pokaże, bo w takich okolicznościach, to chyba tylko Straż Pożarna a oni różnie reagują na takie wezwania ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob kwi 30, 2011 13:41 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

No 6 piętro - drabiny nie mam ale co to za pomysł. !
Baba nie otwiera i wątpie aby otworzyła. A sadzę że Straż pożarna pomyślała by ze zwariowałam.

didi83

 
Posty: 24
Od: Pt kwi 15, 2011 10:15

Post » Sob kwi 30, 2011 13:43 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Ona otwiera drzwi, myślę że bierze leki i można się z nią dogadać. Dziewczyny wpuściła bez problemu. Tylko że często jej nie ma w domu.
AnielkaG
 

Post » Sob kwi 30, 2011 13:49 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Nie wiem, może to i durne, ale kot to jednak dość sprawne zwierzę. Lepiej to zrobić póki ma siłę miauczeć i chodzić, a nie jak będzie umierać tam z głodu...

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob kwi 30, 2011 14:06 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

a nie jak będzie umierać tam z głodu...


8O dlaczego ma umierac z głodu? od ilu godzin tam jest?
AnielkaG
 


Post » Sob kwi 30, 2011 14:28 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

Często wychodzę na papierosa jeżeli cały czas tam będzie to podejmiemy działania.
Głupszym pomysłem jest wysuwanie drabiny (której i tak nie mam) gdzie kot może spaść.!

didi83

 
Posty: 24
Od: Pt kwi 15, 2011 10:15

Post » Sob kwi 30, 2011 15:22 Re: PROŚBA O INTERWENCJĘ NA WOŁOSKIEJ 34/W-WA

A na pewno jest zamknięty na tym balkonie?
Może to po prostu jakiś ryczący model?
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 351 gości