Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Witam Wszystkich,głaski dla kociastych :mrgreen:

Helena od dziś w swoim nowym DS :dance:

Wszystkim kociakom z portu życzę takiego domku jaki trafił się naszej Helence :ok:

Czyli mogę już próbować łapać następną tymczasowiczkę dla Ciebie? :1luvu:

Witam z rana.Co z ogierem :mrgreen:

welina pisze:Co z ogierem

Już po zabiegu, za 2 tygodnie powinien już wychodzić na trawkę, jeśli rana będzie się dobrze goić

Cudak1 pisze:
welina pisze:Co z ogierem

Już po zabiegu, za 2 tygodnie powinien już wychodzić na trawkę, jeśli rana będzie się dobrze goić

To fajnie może się uspokoi.Też nie jest pewne,że tak szybko

Cudak1 pisze:Czyli mogę już próbować łapać następną tymczasowiczkę dla Ciebie?

Sama zdecyduj. U mnie w tej chwili jest tak: wczoraj zgarnęłam ode mnie z podwórka taką totalną kocią biedę. Chuda jak patyczek bo nawet nie patyk, sierść masakra. Nie pojechałam z nią dziś do weta bo na razie je, załatwia się ok. Chcę dać jej dwa dni na przekonanie się że człowiek to nie samo zło / dotąd była całkiem dzika/. Myślę, że będzie z niej piękna kicia tylko trzeba czasu i opieki. Ewentualnie na dniach dojedzie na DT kocurek ze Świnoujścia / wykastrowany/ bo dziewczyny naprawdę nie mają co z nim zrobić. Jednak kiedy przyjedzie i czy przyjedzie to jeszcze nie wiem. Jeśli tej nowej panience ze Stepnicy to nie będzie przeszkadzało to ja zapraszam

.

AlfaLS

Kotce na pewno towarzystwo przeszkadzać nie będzie, w końcu mieszka teraz w dużym stadku. Tylko, czy Ty dasz sobie radę w tyloma kociakami w domu?
Twoja kocia bieda z podwórka ma wątek?

Trzy koty w domu już przerabiałam

. I to przez parę lat... A te to nie są maluszki co dokazują strasznie. Ta moja w domu ma chyba ok. 3 lat. Na razie siedzi w jednym miejscu i tylko jej podtykam jedzonko i picie. Ten ze Świnoujścia ma podobno 2 lata a ta od Ciebie to też chyba tak z rok będzie miała. Poza tym mam nadzieję, ze akcje ogłoszeniowe zadziałają i kociaki będą maszerowały do swoich domków.

Ta moja nie ma wątku - jak myślisz założyć????? Jeszcze na miau nie zakładałam wątku ale chyba pora się nauczyć... Tylko musiała bym jej kilka fotek zrobić....

Z trzema kotami więcej roboty niż z jednym

W razie problemów kotka ode mnie zawsze może wrócić w razie problemów i nikt się z tego powodu nie obrazi - fajnie jak dostanie szansę :ok:

Oby się tylko złapać dała.
U mnie na DT, tylko kociaki były. Nigdy dorosłe koty... (pomijając posterylkowe i dziką kocicę z maluchami).

Pewnie, że załóż wątek - a nóż się ktoś zakocha? :1luvu:

albo chociaż w ogłoszeniach pomoże, czy w ewentualnym leczeniu?
edit: zdjęcia możesz nawet później wstawić

jakiej jest maści?

Założyłam jej watek i nawet kilka fotek zrobiłam.......
Zapraszam: viewtopic.php?f=1&t=127191&p=7416982#p7416982

AlfaLS

,Perełka będzie łapany po tych wolnych dniach maja. Dojedzie, dzięki za szansę dla niego, nie długo będzie tam wielki plac budowy...

cypisek pisze:AlfaLS ,Perełka będzie łapany po tych wolnych dniach maja. Dojedzie, dzięki za szansę dla niego, nie długo będzie tam wielki plac budowy...

Ok. Myślę że może tak mniej więcej w tym czasie będzie Cudak łapała swoją kicie. A ja przez tych kilka dni zorientuję się co tam z tą moją sierotką będzie........
Dziś cały dzień nic nie zjadła. Ugotowałam jej teraz kurczaka ale też na razie go nie ruszyła..... :cry:

Doszła wpłata: 29.04.11 zoyabea 20 zł (Kicia), bardzo dziękuję :1luvu:

Ostatnio jeden z kociaków (oswojony kocurek z nr 5, do adopcji wirt.) przyszedł do jedzenia ze sznurkiem na szyi :roll:

Dobrze, że się gdzieś na płocie nie powiesił...

Bezdomne koty z portu.. proszą o pomoc

Kto przegląda forum