Myślę i myślę, i nic nie mogę wymyślić - podrzućcie proszę jakiś patent reklamowy na Mamuśkę
Kompletnie nie mam pomysłu.
Ona niby bardzo spokojna, ale jak wczoraj wyciągnęłam wędkę, to się tak rozszalała, że dzieciarnia pouciekała.
Raz kocha wszystkie koty, a za chwilę wszczyna awanturę.
Pół dnia śpi w kącie, ale jak ją weźmie na pieszczoty, to nie ma zmiłuj.
Uroda też, hhmm, kontrowersyjna, jeśli ktoś nie jest wielbicielem krów

