Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
niestety nie jestem osobą cierpliwą i może wylecieć przez okno J
ysmay pisze:oczywiście kotek będzie mógł wychodzić, ale wolałabym, żeby był domowym kotkiem, skoro ma spać w łóżku moich córek
rysiowaasia pisze:Ja osobiscie jestem w szoku po przeczytaniu Pani posta
Legnica pisze:Ja bym Panią zachęcała do adopcji rybek akwariowych,zdecydowanie łatwiej jest zdyscyplinować je do przebywania w określonym miejscu oraz załatwiania się(bez względu na samopoczucie)w wyznaczonym do tego "pojemniku".
ysmay pisze:Ponieważ ostatnio szukałam domku dla kota (znalazl już domek) to czasem dostaje @ z zapytaniem o kotki. Może ktoś ma kota spełnijącego poniższe kryteria (jesli ktos będzie miał to prosze pisac to podam @ do tej osoby).
Poszukuję kota dla mojej starszej córki. Niestety mam dosyć duże wymagania ze względu na okoliczności, które Pani zaraz przedstawię poniżej.
raczej powinna to być kotka, ponieważ mamy już 13-to letniego kota, który czuje się panem domu pomimo sterylizacji
musi być spokojna, ponieważ w domu jest półroczne dziecko (spokojna, to nie znaczy, że ma nie biegać – chodzi o to, żeby nie denerwował jej płacz dziecka i nie podrapała małej)
nie może w żadnym razie sikać w domu – zarówno na dywany jak i do kwiatków, bo niestety nie jestem osobą cierpliwą i może wylecieć przez okno J
niestety musi być na tyle cierpliwa, żeby znieść spanie w jednym łóżku z moją starszą córką (9 lat) i jej głaskanie i wieczne maltretowanie (to żart, bo Weronika kocha zwierzęta, ale je zagłaszcze na śmierć)
w domu są trzy psy (a właściwie w ogrodzie), więc kotka musi się ich nie bać – psy nic kotu nie zrobią, ale jeśli zacznie uciekać, to go będą gonić; obecny kot, jeśli znajdzie się na dworze zimą, kładzie się na psach i śpi na nich, więc mam pewność, że nie są kotożerne
niestety nawiedzają nas dzikie kocury, które gonią wszystko co się da i sikają na okna i drzwi domu oraz starają się zagryźć naszego Gucia (kota)
oczywiście kotek będzie mógł wychodzić, ale wolałabym, żeby był domowym kotkiem, skoro ma spać w łóżku moich córek
Obydwoje z mężem pracujemy, więc nie mamy czasu na wychowywanie nowego kota. Musi już umieć załatwiać się do kuwety i nie niszczyć wszystkiego w domu. Bez względu na płeć kot i tak będzie musiał być wysterylizowany/wykastrowany.
Mieszkam pod Warszawą
daggie pisze:Legnica pisze:Ja bym Panią zachęcała do adopcji rybek akwariowych,zdecydowanie łatwiej jest zdyscyplinować je do przebywania w określonym miejscu oraz załatwiania się(bez względu na samopoczucie)w wyznaczonym do tego "pojemniku".
Co dziwnego w tym, że ktoś chce kota, który sika do kuwety?
Przecież właściwie w każdym ogłoszeniu, jak ktoś szuka kota, to pisze "żeby był kuwetkowy", więc co Cię tak oburza?
Szenila pisze:Polecam pluszowego kotka(ew. z funkcją wydawania dźwięku). Rybek zdecydowanie nie- jeszcze będą sr...na żwirek w nieodpowiednim miejscu albo pływać nie w tą stronę.
rysiowaasia pisze:Szenila pisze:Polecam pluszowego kotka(ew. z funkcją wydawania dźwięku). Rybek zdecydowanie nie- jeszcze będą sr...na żwirek w nieodpowiednim miejscu albo pływać nie w tą stronę.
![]()
![]()
![]()
Szenila
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 628 gości