Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

A, o łebie chodzi, a ja szukałam bardziej z przodu sylaby do rymu np do smrodu. No widzisz jednak mało pojętnam :ryk:

bo ty dama jesteś, to ci takie słowa nawet do łeba nie przychodzą :lol:

Oj jak ja bym tu napisała jak ze mnie dama, to by modzi mnie na kopach stąd wystawili :ryk:

ciężko damą być w realu, a co dopiero na forum :wink:

ty myślisz że modzi to czytają, oj to już dawno byśmy na kopach zostali wymiauowani :mrgreen:

Na forum trzeba, w realu nie :ok:

Satyr77 pisze:ty myślisz że modzi to czytają, oj to już dawno byśmy na kopach zostali wymiauowani

modzi czuwają, bądź spokojny

ale ich czasem też .... w łebie :mrgreen:

Satyr77 pisze:ty myślisz że modzi to czytają, oj to już dawno byśmy na kopach zostali wymiauowani

nie przesadzaj, ja się bardzo hamuję i w moich wypowiedziach brakuje przynajmniej po 50% dodatków przy każdym poście :mrgreen:

no ja czasem też chamuję, ale wiem, że to nieładnie i ze dama tak nie postępuje :ryk:

oj ja regularnie się chamuje :ryk:

pozytywka pisze:ale ich czasem też .... w łebie

oj Pozytywka, uważaj, bo może jednak czytają, i będzie że im się w łebie.... (miasto takie nadmorskie oczywiście mam na myśli, kurort zresztą) :mrgreen:

Satyr77 pisze:oj ja regularnie się chamuje

chamujesz czy hamujesz, czy i to i to?

to zależy od sytuacji i stopnia nasycenia wodami leczniczymi

Napojami, napojami :mrgreen:

a to różnie bywa czasem wody lecznicze, czasem naoije mineralizujące :mrgreen:

wszyscy połebani się chamują
to znany fakt w Łebie na przykład :mrgreen:

Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Kto przegląda forum