Józefinka ze stajni. W forumowym domku :)

czekamy na jakieś wieści i fotorelację

Marea pisze::ok: czekamy na jakieś wieści i fotorelację

przeżyliśmy z józią świąteczny koszmar, strasznie chorowała, miała śpiączkę, ataki jakby padaczkowe, nie jadła, chwiała się na łapkach, myslałam że mi bidulka ducha wyzionie w hoteliku

ale jest poprawa dziekuje marlon za opieke medyczną i 2 razy dzienne kroplówki,oraz mase poświęcenia. ech okropnie przezyłam jej chorobę

józiu

w nowym domku :lol:

jest wszytko ok? nie ma ataków?

I czy to w końcu DT czy DS? :>

a tego nadal nie wiemy, jej nowa opiekunka musi zecydować czy daje jej dt czy ds.

Lalka na wątku nie pisze, ale pisała PW

Józia jest super, pcha się na łóżko, śpi z nią, ogólnie super, wygląda podobno dużo lepiej niż na fotach, ogólnie jest bardzo wyluzowana, grzeczna, bezproblemowa, opanowana, gorzej z kotką rezydentką, wyje i buczy :ryk:

no ale uspokoiłam Lalkę żeby nie siała paniki, Józia da Chanel raz czy drugi przez łeb to ta się opanuje w końcu...
Narazie koteczki się docierają i ustalają swoje miejsce, na maluszki Chanel reagowała z czasem bardzo dobrze to może i Józię zaakceptuje

Narazie wszystko jak najbardziej ok. Chanel uspokoiła sie już troche. Józia ataków nie ma. Właśnie je śniadanko. To jest taka luziara:) w łóżku śpi, lazi krok w krok za mną i sobie mruczy pod nosem. Józia ma DS:) Chodze za nia i pilnuje co by nie wskakiwala niewiadomo gdzie, bo dziewczyna powyginana lekko, ale tak to sie kończy, ze raz wgramoliła sie na parapet i schodząc zwaliła na moją kotke 2 stołki. Apetytu ogromnego nie ma, ale moze to przez pogode czy coś, bo Chanel sie jakos teraz tez nie obżera na potęge. albo stres..

lalka999 pisze:Narazie wszystko jak najbardziej ok. Chanel uspokoiła sie już troche. Józia ataków nie ma. Właśnie je śniadanko. To jest taka luziara:) w łóżku śpi, lazi krok w krok za mną i sobie mruczy pod nosem. Józia ma DS:) Chodze za nia i pilnuje co by nie wskakiwala niewiadomo gdzie, bo dziewczyna powyginana lekko, ale tak to sie kończy, ze raz wgramoliła sie na parapet i schodząc zwaliła na moją kotke 2 stołki. Apetytu ogromnego nie ma, ale moze to przez pogode czy coś, bo Chanel sie jakos teraz tez nie obżera na potęge. albo stres..

Cudowne wieści z rana :ok:

a teraz pokaże wam Józie u mnie, tutaj Józia je http://img59.imageshack.us/i/jozia.jpg/
tutaj udalo mi sie ją chwycic http://img51.imageshack.us/i/jozia1.jpg/ niestety robione kamperka w komputerze

jak dorwe aparat to beda ładniejsze. A w gratisie pokaże wam moją pierworodna http://img832.imageshack.us/i/img9685w.jpg/ (ma mokre łapki bo wpadlą do wanny jak się kąpałam)

Cudne kociaste :1luvu:

boże to stały domek ma juz nasza sierotka

aż łza leci z oka :1luvu:

dziekuję, dziekuję, dziekuję :ok:

wyluzowany kot wieczorną porą w pościeli podczas wieczornej toalety
http://img14.imageshack.us/i/joziek.jpg/

lalka999 pisze:wyluzowany kot wieczorną porą w pościeli podczas wieczornej toalety

Cudooo

jak sie wstawia zjdecia zeby sie cale wyświetlały?;/ bo ja lekko ulomna jestem chyba;/

Józefinka ze stajni. W forumowym domku :)

Kto przegląda forum