PAKT CZAROWNIC XXIV

[becia_73]

No to chyba poprostu dam jej spokój...
Z drugiej strony..ona na ulicę w środku nocy...trafiła z chyba z jakiegos domu....i niechce mi się wierzyć ,że tam tylko kuraka jadła
Ok ale nie ma co ..pozostanie zrobic zapas kurzych cycków i już

[psiama]

Beciunia, kochana, Ty się ciesz, że ona chociaż te kurze cyce je Sa takie co nic i nic, wszystkiego po pół naparstka i tyle. Jak bym jej w takim razie te kurze cycki mieszała z kurzymi podrobami w ilości najpierw mikro, potem się zobaczy. Podawałbym jej też rosołek z minimalną ilością zgniecionej marchewki. Uparcie do celu . Choć o RC mam średnio niskie zdanie, to ich produkty RC convalescence i recovery stawiają do pionu koteczki, zgadza się . I smakują zwierzadłom, choć pewnie sa i takie, co tego nie ruszą.

Jasdorku, co Ci dolega kochana ?

Dzyśka, zółwik rulez A żółwika wodnego znasz, a morskiego ? To jest dopiero jazda. Jak matka sześciolatki jestem obeznana

[becia_73]

psiamo kochana ..rosołek beeeee
ale juz się nie będę wczuwać...

[jasdor]

Psiamo, nie wiem, co. Dolega mi jakiś COŚ. Przeganiam gada. Z gardełka już prawie wygoniłam to się na nosek przeniosło . No i taki melancholizm depresyjno-dołujący, ale walczę dzielnie

[psiama]

Jasdorku, KK pewnie jakiś A powaznie pewnie jakiś wirus lub bakteria + przesilenie wiosenne. Miałąm kilka tygodni temu. Samo przeszło. Bierz coś na podniesienie odporności, melisę waż i oglądaj dużo kolorów i światełka słonecznego. I zrób sobie może podstawowe badania co ? Tak zauwazyłam cuś, że ucichłaś

[jasdor]

Badania zrobione Od komputera mię dziecko okropne odcięło, to i ucichłam tyle, co w pracy, ale ileż można? czasem i popracowac trzeba, ale dziś akurat mi sie nie chce. Nic tak nie podnosi na duchu i nastroju, jak pobycie wśród Czarownych

[mmk]

becia_73 - nie wierzę, że to piszę, ale na podstawie tego, czym ludzie karmią koty spróbowałabym: najpodlejszej jakosci chrupek (gorszych niż whiskas, choć whiskas jest aromatyczny, więc może, może...), chrupek j.w zalanych mlekiem, czegoś ludzkiego (np. parówka), podroby, samo mleko, puszki dla ludzi (mielonki lub rybne). Mieszaj, łącz, może trafisz... Powodzenia! Albo przegłodzić zołzę...

Siostry, czy któraś z Was miałaby ochotę na buty w rozmiarze 41 (wypadają podobno trochę mniejsze)? Buty nówki, z gatunku eleganckich, z materiału... Chcę się tanio pozbyć, bo mi tylko przeszkadzają... Nie mam możliwości zwrotu, a to nie jest mój rozmiar i pechowo znajome też takich stópek nie mają Po południu mogę wysłać zdjęcia.

Z małża ezgazminem ciągle cisza... Okres świąteczny, urlopy i się przedłuża wszystko Dopiero w piątek ma być oficjalna informacja... A z nieoficjalnych - osoba, która odchodzi z firmy i na jej miejsce miałby wejść małż została wczoraj wysłana na urlop - to chyba dobrze, no nie?

[AYO]

Ech te procedury
Będzie dobrze

Beciu - ja proponowałabym tak jak psiama - nogę z gazu
Jeśli kotka jest ogólnie zdrowa to widocznie ten typ tak ma - mam w domu takiego ktosia
Przeżywałam strasznie i przetestowałam na nim wszystkie dostępne w handlu kombinacje bojąc się niedożywienia.
Na coś MUSI zaskoczyć - spróbuj applawsa mięsnych saszetek albo sheby tacki z czystym mięskiem

[becia_73]

Ech te procedury
Będzie dobrze

Beciu - ja proponowałabym tak jak psiama - nogę z gazu
Jeśli kotka jest ogólnie zdrowa to widocznie ten typ tak ma - mam w domu takiego ktosia
Przeżywałam strasznie i przetestowałam na nim wszystkie dostępne w handlu kombinacje bojąc się niedożywienia.
Na coś MUSI zaskoczyć - spróbuj applawsa mięsnych saszetek albo sheby tacki z czystym mięskiem

no zdrowa zołza chwała Bogu...krew jej upusciłam przed świetami i tylko kasę wydałam na weta a co się migała od żarcia to się miga

[alix76]

Ja mam niejadkę 5-cio letnią ale to ze stresu ... ona nic, conva do pyszcza . Becia, próbuj, co załapie, może coś domowego?
Mmk, można fotę i długość i szerokość ?

[mmk]

Mmk, można fotę i długość i szerokość ?

Po południu wszystko zmierzę i obfocę

[AniHili]

Mmk, można fotę i długość i szerokość ?

Po południu wszystko zmierzę i obfocę

Ja też chcę info, bo mam płetwę okazałą

[psiama]

Jak wychodzi jak 40-cha to i ja bym sobie looknęła
Szczymamy wciąż kciuki za sprawy pracowe Teraz przez świąteczno - majówkowe długie weekendy wiele spraw się rozjechało

Po deszczach tak roślinnośc wybujała aż miło oczy napaść

[Dzyśka]

A u mnie ciągle wysypka. Wszystko mnie swędzi, od skóry głowy do palców stóp. Wysypka co prawda tylko na rękach, ale jak na początku była tylko na dłoniach, tak teraz na lewej ręce jest do łokcia, na prawej do połowy ramienia. I chyba na twarzy wyskakuje. Na lewym udzie i ramieniu mam już naczynka popękane od ciągłego drapania. I proszę bez rad pt. 'nie drap się!', bo ja mogę się pilnować, jak jestem przytomna, ale przez sen drapię się tak mocno, że się budzę U lekarza byłam dzisiaj drugi raz i dostałam leki, steryd , środek nasenny i skierowanie do poradni alergologicznej. Tylko do poradni mam iść nie wcześniej niż w czerwcu, żeby mi leki nie zakłamały wyników ewentualnych testów. Ponadto dostałam radosną informację, że zdiagnozowanie tej wysypki może wymagać hospitalizacji I mam przykazanie nie jeść, nie pić, na słońce nie wychodzić, ciuchów najlepiej nie prać, kotów i psów nie dotykać, nie oddychać itd.

Ale pogoda jest zajebista

[psiama]

No wygląda na alergię bidulko ... Ja bym sięgnęła pamięcią wstecz kiedy TO się zaczeło i co nowego wtedy się stało. Ja kiedy przycinam iglaki albo babram się za dużo w jakiejś chemii, dostaję takiej wysypki kontaktowej, mija po 1 dniu bez farmakologii. A poza tym jestem katarowo-sienna i w czerwcu tez mi się wysypka pojedyńcza pojawia. Jak nie namierzysz co Cię uczula, spróbowałabym na Twoim miejscu na chwilę zmienić klimat (np. nam morze wybyć) .