Ruda i Caillou, 3-miesięcz Lajla szuka DS

Ruda sprawdza czy wygodnie :mrgreen:

Śliczna pisanka :1luvu:

Chyba trochę za duża do koszyczka

a tak sypia pies po spacerze z Młodą

E, tam, za duża... Dobrze, że nie musimy strusich jaj do koszyka pchać jak w Australii ;-)

Taaa, po spacerach to i ja tak sypiam ;-)

w szeleczkach i na torbie?

Młoda rzuca torbę i idzie się napić. A jak wraca - pies już śpi.

Nie, z wszystkimi czterema łapami do góry :wink:

Cześć Motylki!

Patmolku, Rudą też nosiłaś do poświęcenia?

Nie, nie nosiłam :mrgreen:

Młoda chciała iść ze święconką, ale brakło jej energii, żeby wypełnić koszyczek. Włożyła serwetkę i czekoladowego zająca i gdzieś pobiegła, a koszyczek, w którym normalnie leżą orzechy, porzuciła na parapecie.

Ruda uznała, że w koszyczku jest wygodniej. Parapet jest zimniejszy niż poprzedni, który był drewniany. Chyba pomyślę nad jakimiś materacykami dla kotów.
Albo poduszkami.

Patmol pisze:Chyba pomyślę nad jakimiś materacykami dla kotów.
Albo poduszkami.

Koniecznie!
Świetne pawie :-)

Pnięęęęękne okienka, Patmol.
I pięknie się koty będa prezentować w całej swej krasie, jak im juz poddupniczki zrobisz

A Rudej to nawet malowac nie trzeba było do tego święcenia :wink:

Gacek udaje, ze jest kotem, nawet jak śpi

A ten czekoladowy zajączek to się nie roztopił od ciepłej dupki Rudej? :mrgreen:

Ruda zaprzyjaźniła się z zajączkiem z czekoladki

:)
śliczności z niej

:):)

a Gacuś- miodzio:)

Czekoladowy zajączek się nie roztopił bo został zjedzony

Kotom się bardzo nowe okna podobają, bo i więcej widać i parapety szersze.
Tylko jeszcze siatki nie są zamontowane
Czekamy, żeby porządnie wyschło.

Myślałam, że parapet będzie brązowy, a on jest w kolorze Rudej

Patmol pisze:Myślałam, że parapet będzie brązowy, a on jest w kolorze Rudej

czyli - spisali się panowie od okien :mrgreen:

Ruda i Caillou, 3-miesięcz Lajla szuka DS

Kto przegląda forum