Widzę,Czuję.Mam Duszę i Serce.Nas kotów jest wiele.Pomóż.

[taizu]

Prawdę mówiąc to myszy koty jedza z musu. Wolą ptaszki
A teraz ptaszki miłością ogłupiałe, pewno łatwiej łapać...

[taizu]

Wow!!!Oczywiście ze poznaję. A cóż to za piękny romantyczny kociak leży przed obrazkiem?

To moja Szarusia, Szarka

[iza71koty]

Wiesz Taizu, gdybym miała jej chociaż jak zostawić jedzenie i mieć swiadomość, że sobie przyjdzie kiedy jej pasuje i zje . A tak....Wchodzę kaczki już czekają. Daję im osobno. Wracam widzę watachę dzików jak przebiegają ulicę na Tęczę. Już od wielu dni główkuję gdzie mam jej schować tak jedzenie ,żeby znalazła ale żeby nikt inny nie miał dostępu. No to jest patowa sytuacja po prostu. Dzik wyczuje wszędzie. Kaczki świetnie mnie obserwują co robię. Jak tylko pojawiam się na Tęczy już czekają razem z kotami i biegną równo z nimi.

[iza71koty]

Prawdę mówiąc to myszy koty jedza z musu. Wolą ptaszki
A teraz ptaszki miłością ogłupiałe, pewno łatwiej łapać...

No to tym bardziej jestem w szoku, bo na Tęczy nie ma drzew. A jak nie ma drzew to pewnie jest niewiele ptaków.
Idę tam jutro. Nie podoba mi się to. To za duży łakomczuch, żeby ot tak zrezygnowała. Uwielbia dobrze pojeść.

[iza71koty]

Ona chyba lubi chadzać własnymi drogami, takie odniosłam wrażenie...
A teraz coś weselszego. Izo, poznajesz?

Szarusia... Śliczna. Taka rozanielona W jakim wieku?

[taizu]

Ona chyba lubi chadzać własnymi drogami, takie odniosłam wrażenie...
A teraz coś weselszego. Izo, poznajesz?

Szarusia... Śliczna. Taka rozanielona W jakim wieku?

Dwa i pół roku

[taizu]

To te ona:
[/quote]

[iza71koty]

To młodziutka. To zdradż jeszcze jej wagę, bo być może się mylę ale...ma trochę ciałka?

[taizu]

To młodziutka. To zdradż jeszcze jej wagę, bo być może się mylę ale...ma trochę ciałka?

Oj, ma! Zanim siadła mi waga, doszła do 7 kg

[iza71koty]

No to nie myliłam się. Dawałam w granicach 6 kilo.Rozpuszczasz ją czy ma kiepskie trawienie po sterylce?

[taizu]

No to nie myliłam się. Dawałam w granicach 6 kilo.Rozpuszczasz ją czy ma kiepskie trawienie po sterylce?

Trochę rozpuszczam, ale w ogóle musiała mieć duzego tatusia, jest większa od siostrzyczki, cały czas była. Nawet tak dużo nie je, jest bardzo silna, lubi biegać

[taizu]

A to siostrzyczka:

[iza71koty]

No to nie myliłam się. Dawałam w granicach 6 kilo.Rozpuszczasz ją czy ma kiepskie trawienie po sterylce?

Trochę rozpuszczam, ale w ogóle musiała mieć duzego tatusia, jest większa od siostrzyczki, cały czas była. Nawet tak dużo nie je, jest bardzo silna, lubi biegać

Większość moich kotek po sterylce nabiera ciała. Za dużo ciała. I wiesz muszę Ci się przyznać że kilka z nich odchudziłam i to dla ich dobra.Kotki które maja zbyt dużą wagę tzn. zbyt dużą w stosunku do masy ciała, zaczynają mieć problemy z oddychaniem.I dość szybko się męczą. To nie jest dla nich dobre.
Doczytałam ze Szarusia gabarytowo jest duża. Zatem wszystko jasne. Ile czasu jest po sterylce?Czy fazę zwiększonego apetytu ma juz za sobą?

[iza71koty]

A to siostrzyczka:

A imię? Śliczna. Mają podobny charakter czy zupełnie odmienny?

Dobrze pamiętam że miałaś kiedyś w banerku poprzednią czarną koteczkę? Możesz przypomnieć jej imię?

[taizu]

Miała sterylkę 2 lata temu. Obie jedzą w sumie ok 35 dkg karmy dziennie, trzy saszetki/puszeczki i trochę suchego. Jak im nie podchodzi karma, to nawet mniej niż 10dkg razem
Nieopanowany pociąg do jedzenia to miały we wczesnym dzieciństwie, po sterylce nie.
No, mają nieopanowany apetyt, gdy poczują na mojej kanapce szynkę
Myśle, ze zamiast mniej jeść, powinny bardziej biegać, ale nie mam na to czasu.