PROSZĘ O POMOC ! ! ! Przygarnę kociątko ! :)

Witam , szukam kociąt najbardziej zależałoby mi na rasie brytyjskiej , ale nie jest to konieczne , mogą być też kociaki inne : ) Ale zależy mi na młodych kociakach .
Interesowałby mnie również dowóz , z dopłatą jeśli będzie to konieczne lub bez ; P

niki0605 pisze:Witam , szukam kociąt najbardziej zależałoby mi na rasie brytyjskiej , ale nie jest to konieczne , mogą być też kociaki inne : ) Ale zależy mi na młodych kociakach .
Interesowałby mnie również dowóz , z dopłatą jeśli będzie to konieczne lub bez ; P

a ile ma byc tych kociat :?:

niki0605 pisze:Witam , szukam kociąt najbardziej zależałoby mi na rasie brytyjskiej , ale nie jest to konieczne , mogą być też kociaki inne : ) Ale zależy mi na młodych kociakach .
Interesowałby mnie również dowóz , z dopłatą jeśli będzie to konieczne lub bez ; P

Witaj!
Ilu kociąt szukasz?
Skąd jesteś?
Jak młode mają być?

szukam jednego kotka póki co, jestem z okolic opola i najlepiej żeby było bardzo młode , około 10 tygodni ? może być mniej

niki0605 pisze:szukam jednego kotka póki co, jestem z okolic opola i najlepiej żeby było bardzo młode , około 10 tygodni ? może być mniej

a co zaoferujesz kociakowi :?:

mam duży dom , więc kotek będzie mieszkać w domu wszyscy w domu lubią zwierzęta więc będzie miał na pewno bardzo dobrą opiekę

niki0605 pisze:mam duży dom , więc kotek będzie mieszkać w domu wszyscy w domu lubią zwierzęta więc będzie miał na pewno bardzo dobrą opiekę

ważne jest tez to jaką karmę bedziesz podawać,czy w razie choroby bedziesz leczyć a to czasem nie małe koszty,czy bedzie sterylizacja/kastracja,kota trzeba bedzie zasczepić,odrobaczyc no i czy podpiszesz umowe adopcyjną :?:

miałam już kota , więc wiem co trzeba z nim robić i wiem jakie koszty czasami trzeba ponieść

karmę nie wiem jaką podawać ale na pewno jak pójdę do zoologicznego to mi pomogą wybrać najlepszą

no i w razie potrzeby na pewno będę leczyć : )
ale kastracja jest obowiązkowa ? a umowę jak trzeba bedzie podpisać no to trzeba będzie : ))

niki0605 pisze:miałam już kota , więc wiem co trzeba z nim robić i wiem jakie koszty czasami trzeba ponieść karmę nie wiem jaką podawać ale na pewno jak pójdę do zoologicznego to mi pomogą wybrać najlepszą no i w razie potrzeby na pewno będę leczyć : )
ale kastracja jest obowiązkowa ? a umowę jak trzeba bedzie podpisać no to trzeba będzie : ))

a co stało sie z poprzednim kotkiem :?:

wyszłam z domu na 2 godziny i kot był w swoim pokoiku , niestety podczas nieobecności ktoś go ukradł , przynajmniej tak sąsiedzi mówili że widzieli jak ktoś z nim wychodził z mojego podwórka : (
szukaliśmy go przez pół roku jak i nie więcej , ale nic z tego .

Masz otwarty dom? Kotek będzie wychodził sam na spacery po okolicy?

nie , tamten kotek miał swój osobny 'domek' mieszkał w takim pokoju koło domu , to znaczy mieszkał w tym 'domku' w czasie dnia , jak było ciepło , a sypiał w domu i jak było zimno to też mieszkał w domu , ale to były wakacje i kotek był w 'domku' na dworze

, ale już tak nie będzie , teraz kot będzie mieszkał ze mną w domu na stałe

niki0605 pisze:wyszłam z domu na 2 godziny i kot był w swoim pokoiku , niestety podczas nieobecności ktoś go ukradł , przynajmniej tak sąsiedzi mówili że widzieli jak ktoś z nim wychodził z mojego podwórka : (
szukaliśmy go przez pół roku jak i nie więcej , ale nic z tego .

mozna by zainstalować woliere dla kota,jesli chodzi o sterylizacje/kastracje ,koty po zabiegu żyją dluzej,nie maja potrzeby wedrowania w poszukiwaniu przygód w przypadku kocurków a jesli o kociczki chodzi to ogranicza zwiekszenie populacji kotów,a przy tym zapobiegnie chorobom :ok:

niki0605 pisze:nie , tamten kotek miał swój osobny 'domek' mieszkał w takim pokoju koło domu , to znaczy mieszkał w tym 'domku' w czasie dnia , jak było ciepło , a sypiał w domu i jak było zimno to też mieszkał w domu , ale to były wakacje i kotek był w 'domku' na dworze , ale już tak nie będzie , teraz kot będzie mieszkał ze mną w domu na stałe

jesli kotek ma byc niewychodzacy trzeba bedzie zabezpieczyc okna :ok:

kotx2 pisze:
niki0605 pisze:nie , tamten kotek miał swój osobny 'domek' mieszkał w takim pokoju koło domu , to znaczy mieszkał w tym 'domku' w czasie dnia , jak było ciepło , a sypiał w domu i jak było zimno to też mieszkał w domu , ale to były wakacje i kotek był w 'domku' na dworze , ale już tak nie będzie , teraz kot będzie mieszkał ze mną w domu na stałe

jesli kotek ma byc niewychodzacy trzeba bedzie zabezpieczyc okna

tak wiem : )

PROSZĘ O POMOC ! ! ! Przygarnę kociątko ! :)

Kto przegląda forum