kocie noworodki- jak ratować

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 25, 2011 12:53 Re: kocie noworodki- jak ratować

Rodzeństwo bez mamusi :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Pierwszy otworzyłem oczka ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Jeszcze nie widzę :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Moje oczka też jeszcze są zamknięte ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Nie chciałem być modelem, a mam takie piękne oczka ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ale ze mnie pirat ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Robię najwięcej krzyku i też czekam aż oczka mi się otworzą ;)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

paciaz1993

 
Posty: 148
Od: Sob sty 01, 2011 21:53

Post » Pon kwi 25, 2011 12:56 Re: kocie noworodki- jak ratować

ale pierdki :mrgreen: moze warto pomału zaklepywac domki :roll: :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 25, 2011 12:58 Re: kocie noworodki- jak ratować

Mamy zaklepane 4 domki :)
Poszukamy jeszcze 2, ale jak się nie znajdą to dwa kociaki zostaną u mnie ;)

paciaz1993

 
Posty: 148
Od: Sob sty 01, 2011 21:53

Post » Pon kwi 25, 2011 13:02 Re: kocie noworodki- jak ratować

Paciaz, kocie są niesamowite!
Patrzac na nie usmiecham sie do siebie :) . Domownicy myslą pewnie,ze "coś" mi dolega :wink:

Sliczne kolorowe cudeńka :ok:

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Pon kwi 25, 2011 13:03 Re: kocie noworodki- jak ratować

paciaz1993 pisze:Mamy zaklepane 4 domki :)
Poszukamy jeszcze 2, ale jak się nie znajdą to dwa kociaki zostaną u mnie ;)

:ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 25, 2011 13:07 Re: kocie noworodki- jak ratować

doczytałam jak z dwóch zrobiło się sześć ;)
:ok: :ok: :ok:
niestety taki okres teraz jak te odchowasz pewnie juz bedziesz miała nastepne
:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon kwi 25, 2011 13:08 Re: kocie noworodki- jak ratować

MartynaP pisze:doczytałam jak z dwóch zrobiło się sześć ;)
:ok: :ok: :ok:
niestety taki okres teraz jak te odchowasz pewnie juz bedziesz miała nastepne
:ok: :ok: :ok:

oby nie :(
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 25, 2011 13:17 Re: kocie noworodki- jak ratować

kotx2 pisze:
MartynaP pisze:doczytałam jak z dwóch zrobiło się sześć ;)
:ok: :ok: :ok:
niestety taki okres teraz jak te odchowasz pewnie juz bedziesz miała nastepne
:ok: :ok: :ok:

oby nie :(

wszyscy bysmy chcieli zeby tak nie było no ale... :(
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pon kwi 25, 2011 13:24 Re: kocie noworodki- jak ratować

Kapitalne są! :D Wyglądają jak chomiczki :D
Paulina, ale oby te ich nowe domki dopilnowały kastracji/sterylek!
To które są już zaklepane? Obstawiam rudziaki ;)

daggie

 
Posty: 1253
Od: Sob cze 19, 2010 15:16
Lokalizacja: Kraków/Częstochowa

Post » Pon kwi 25, 2011 13:53 Re: kocie noworodki- jak ratować

Przede wszystkim pilnuj,żeby kotki w odpowiednim czasie były wysterylizowane. Koty wychodzące powinno sie ciachać przed pierwszą rujką. a kocurki zanim zaczną śmierdzieć i się rozłazić w poszukiwaniu kotek. Może podpisała bys z nowymi domami umowy adopcyjne?
Kociaki sliczne, a ten jasny biało rudy wyglada prawie jak mój Marcepan :lol:
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pon kwi 25, 2011 14:00 Re: kocie noworodki- jak ratować

kociaczki super :1luvu: :1luvu: :1luvu:
mam nadzieję, że trafią na takich samych, odpowiedzialnych ludzi jak Ty... :P
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 25, 2011 14:48 Re: kocie noworodki- jak ratować

Moje vetki radzą sterylizować jednak po pierwszej rujce. Choćby aborcyjnie - w wypadku, gdyby się kicia puściła...
Hormony mają swój udział w procesie rozwoju fizycznego, jak u ludzi.

Maluchy po prostu cudne. :1luvu:
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 25, 2011 15:06 Re: kocie noworodki- jak ratować

Miuti pisze:Moje vetki radzą sterylizować jednak po pierwszej rujce. Choćby aborcyjnie - w wypadku, gdyby się kicia puściła...
Hormony mają swój udział w procesie rozwoju fizycznego, jak u ludzi.

Maluchy po prostu cudne. :1luvu:

mój wet obie dziewczyny sterylizował w czasie pierwszej rujki...
przed rujką też nie chciał, bo to niezdrowe
wszystko poszło świetnie :P

przed tymi maleństwami jeszcze dużo czasu...

czy koteczka, która opiekuje się maleństwami, także je karmi :?: :?: :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 25, 2011 15:57 Re: kocie noworodki- jak ratować

Masz mądrego veta.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 25, 2011 15:59 Re: kocie noworodki- jak ratować

puszatek pisze:
Miuti pisze:Moje vetki radzą sterylizować jednak po pierwszej rujce. Choćby aborcyjnie - w wypadku, gdyby się kicia puściła...
Hormony mają swój udział w procesie rozwoju fizycznego, jak u ludzi.

Maluchy po prostu cudne. :1luvu:

mój wet obie dziewczyny sterylizował w czasie pierwszej rujki... :?:
przed rujką też nie chciał, bo to niezdrowe
wszystko poszło świetnie :P

przed tymi maleństwami jeszcze dużo czasu...

czy koteczka, która opiekuje się maleństwami, także je karmi :?: :?: :?:


raczej nie powinno się sterylizować podczas rujki
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 410 gości