Legnica...

Taka wielkanocna pisanka siedzi teraz cichuśko w łazience,czeka na odpchlenie,odrobaczenia,szczepienia i sterylizację,potrzebuje też kuracji odświerzbiającej uszy.Potrzebuje sponsora lub nowego Domu na cito.

**Adopcje: 12 >>**

nareszcie bezpieczna mała.Dałaś jej Wielkanocny cud.Oraz bezpieczeństwo i przyszłość.
Witam. :lol:

Podczytuję choć nie wpisuję sie.Bo co można mądrzejszego wymyślić. :mrgreen:

Trzymam kciuki mocne za każdego Twojego zwierza.
Wesołych Świąt :1luvu:

serdeczne dzięki

Willow_ pisze:Trzymam kciuki za Sally ... za dobry domek

Jednak Sally?
Moze jakieś inne pomysły,no i kasting na imię dla "pisanki" otwieram :lol:

**Adopcje: 12 >>**

Mnie nieodmiennie takie piękne szylki/tri kojarzą sie z imieniem Wiki (radosna,bojowa) i Fibi(delikatna,zwiewna).

Fibi ładnie brzmi i pasuje do kocinki,jest delikatna.
Wpisuję więc Fibi,dzięki ASK@

A ja proponuję, po linii najmniejszego oporu, Triniti, w skrócie Trii albo Trinii

Już wpisałam Fibi.
Bardzo grzeczna jest i cichuśka,wcale jej nie przeszkadza ze musi w łazience siedzieć.

**Adopcje: 12 >>**

Legnica pisze:Już wpisałam Fibi.
Bardzo grzeczna jest i cichuśka,wcale jej nie przeszkadza ze musi w łazience siedzieć.

Miałam Fibi.Grzeczna dziewunię szylkę.Razem z siostrą Wiki zamieszkały w DS.Są kochane a Fibunia z nieśmiałej koci zrobiła się wielkim pieszczochem i łóżkowcem.
Wiem,ze małej tez sie uda. Dzieki tobie ma przyszłość :1luvu:

Fibi jest piękna. Dobrze, że znalazła spokojne miesce dla siebie. Wiesiu, jesteś wielka ... nie tylko na Wielkanoc

Ile ona ma miesięcy?

Nie jestem pewna,nie umiem zbyt dobrze określać wieku takiego młodzika,ale na pewno nie ma roku,jest mała,wygląda na podrostka.Może 4miesiące,może 6.
Najsmutniejsze jest to że nikt się specjalnie nie przejął tym że chce ją zabrać,powiedziałam ze ją biorę,usłyszałam -dobrze- i to wszystko.Prawdopodobnie stan ich upojenia był taki że nie do końca fakty docierały do nich,nawet nie wiem czy dzisiaj będą pamiętać gdzie podział się kot,no chyba ze ta dziewczynka im powie.
Dobra.Już koniec ze smęceniem,patrzmy w przyszłość nie do tyłu.

Koleżanka Harrego miała na imię Hermiona, więc Sally jest chyba jednak lepszym wyborem :ryk:

Próbowałam zostawiać otwarte drzwi do kuchni,żeby Chanel oswajała się z kotami,ale chyba jednak jedynactwo ma we krwi.Nie robi scen,ale nie chce być z innymi kotami,szuka odosobnienia.
Woli mieć człowieka na wyłączność.

Wszystkiego najlepszego - zdrowia, pieniędzy i pogody ducha na święta i na resztę roku dla Legnicy, jej rodziny i podopiecznych życzy Alienor z ferajną

bardzo dziękujemy

Legnica...

Kto przegląda forum