Adolf, Sylwuś i Lucjusz oraz Pampuch

[karolina w-n]

Sylwuś wita świątecznie

[WarKotka]

świąteczne lenistwo

[karolina w-n]

teraz padł na swoje poduszki i drzemie

[najmysia]

Świąteczne witanko

[karolina w-n]

Święta, świętami, ale coś mi oklapłość Sylwunia nie podobała, w obawie, że plama na kanapie pochodziła od niego, udaliśmy się do weta. Sylwek gorączki nie ma, wszystko z nim ok, natomiast mamy złowić mocz

i chyba jest z nim ok, bo skacze na szybę w nadziei na złapanie puszków przepływających majestatycznie za oknem

[karolina w-n]

złowiony, pędzę do weta

[Szura-najmysi mama]

złowiony, pędzę do weta

Wróciłaś Karolina? Co z koteczkiem?

[karolina w-n]

wróciłam, wróciłam - mocz Sylwkowy został a kotek jak nowy, bawi się i biega, może to jakaś chwilowa niedyspozycja była

[najmysia]

A może zostałaś po prostu za coś ukarana? Pomyśl, nie zalazłaś mu czymś za skórę?

[karolina w-n]

chyba nic mu nie zrobiłam co by zasłużyć na obsikanie kanapy ale na serio był markotny i oklapły

[Szura-najmysi mama]

I tak na zawołanie udało Ci się złapać kocie siki?!
Ja czasem poluje na ten płyn dwa dni

[najmysia]

chyba nic mu nie zrobiłam co by zasłużyć na obsikanie kanapy

może w twoim mniemaniu nie, ale w jego... Trudno powiedzieć...

[karolina w-n]

jak chce niech sika, byle by był zdrowy

[najmysia]

[najmysia]

DOBRANOC