Tequila ma odstawiony RAPHACHOLIN C na to miejsce dostała hepachol - 4 razy droższy ale co zrobić jak trza to trza ....
Właśnie mnie opluła Lactulosum - być może spodnie miały zaparcie
Jutro panna ma dzień głodówki i pójdzie 5 razy po 5 ml parafiny. Jelitka muszą się opróżnić i odpocząć.
Piątek panienka spędzi w klatce bo będziemy sprawdzać ile wypija wody na dobę - bo wygląda na to że za dużo pije .....
Wszystkie koty dostają immunodol i VITA PET coby się żadna paskuda nie przyczepiła. Mufek dodatkowo bierze ArthroFos CAT.
Nala dobrze zareagowała na leki kardiologiczne. Nie ma skutków ubocznych ufffff nie będzie musiała brać karsivanu który dobrze działa na koty ale mocno skraca im życie ......
Jutro aspiryna cardio .
Nalusia stwierdziła że pora na całkowitą wymianę żwirku ostentacyjnie nasikała na środku pokoju........
Mufek poza niepełnosprytną łapką oki - bawimy się w chowanego muszę mu podać wieczorną porcję a on pojawia się i znika ..... Przez niego nie mogę iść spać ......
Psica leczy infekcję dróg moczowych jest ciutkę lepiej .....
Od dzisiaj ma wprowadzony Kalm AID ( matko jak on śmierdzi bleach )a od wczoraj ma w domu kennel - przyszły tydzień będzie długi i trudny dla nas ....
Najprawdopodobniej czeka nas kolejna operacja 3 w przeciągu roku z kawałkiem.......
Miejsce bardzo trudne jest zagrożenie że będzie potrzebny przeszczep skóry ..
Jeszcze będzie próba wyłyżeczkowanie jak nie pomoże to trzeba operować ......
Jutro wielkie odrobaczanie koty Advocate a psica tabletki.
Ja tak średnio na jeża z tendencja spadkową - stresują mnie te ciągle rosnące długi .......I to że w przyszłym tygodniu muszę iść do szpitala i to że za bardzo nie ma kto się zająć moimi dziećmi.....
Poza tym fizycznie się coraz gorzej czuje drętwieje mi prawa ręka i prawa noga i głowa mi coraz bardziej daje popalić .
trzymam się jakoś i staram się nie nie poddać, walczę o lepsze jutro choć czasem mam wrażenie że walczę z wiatrakami ....
Cały czas mam nadzieje że będzie lepiej może nie dziś nie jutro ale może za tydzień miesiąc ......
Ale się rozpisałam
idę zapolować na synusia a potem lulu
Pa pa