OTW3-PILNIE DT dla 2rudziczek+2szylek ok.2m-ce!s.100

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 22, 2011 9:26 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

seidhee pisze:Jejku, jak to dobrze, że Niusia jest u Ciebie...

Kciuki za zmywanie oleju :ok: :twisted:

Olej był wycierany tym co pod reką miałam.Czyli poszły ręczniki i ściery.Potem one na gotowanie do pralki.Znaczy się ręczniki. Jednak jego resztki nieźle dały/daja nam popalić.Myciom nie ma końca. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt kwi 22, 2011 9:29 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Heh, opowiadała mi kiedyś jedna staruszka, że jak była młodą mamą, to jej synek wysmarował pół domu smalcem :twisted: A wtedy nie było ani detergentów, ani pralek - więc w sumie nie masz jeszcze tak źle :piwa:

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pt kwi 22, 2011 9:39 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

seidhee pisze:Heh, opowiadała mi kiedyś jedna staruszka, że jak była młodą mamą, to jej synek wysmarował pół domu smalcem :twisted: A wtedy nie było ani detergentów, ani pralek - więc w sumie nie masz jeszcze tak źle :piwa:

mnie opowiadała rodzona mama,że w wieku 2 lat wypastowałam sobie blond loki czerwoną pastą do podłogi :mrgreen: A wtedy to były pasty :lol: ale nie było detergentów i szamponów takich jak teraz :cry: Więc... Moje loki...nie odnalazły się do dziś :(
Reasumując ,dobra ale mało przemyślaną :wink: gospodynią byłam od dziecięcia :mrgreen: Nigdy nie żałowałam składników :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt kwi 22, 2011 9:42 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Asiuniu widzę, że u Ciebie na pokładzie same kocie potrzeby.
Przytulam Cię jak najcieplej na te święta, które u nas też pod znakiem kocich smutków.
Widać taki musi być, że Boży głupole, co to się nad nieszczęściem pochylą i cierpią muszą istnieć dla równowagi tego świata.
Przytulanki serdeczne. Ucałuj kochane niejadki. :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pt kwi 22, 2011 17:43 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

może święta sprawia że koty zaczną jeśc, ja dziś byłam u weta (w ramach urlopu :lol: :lol: 0

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 23, 2011 5:16 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Nastka dalej nie je.Zawalony nosio okropnie a dookoła wżery.Choć mniej sie pieni.
Niestety Bisek zaczął kichac a Niusia wymiotowac.Choć Mała może z przejedzenia.Ona ciągle głodna.Oby to było przejedzenie.
O 10 z Nastka do weta.
Biorę się za kuwety.Potem ostatnie zakupy.Ale najpierw droga przez mękę.Karmienie
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 23, 2011 6:00 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Trzymamy kciuki za weta. My też na 10.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Sob kwi 23, 2011 10:48 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

I jak po wecie? :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob kwi 23, 2011 11:01 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Wet tradycyjnie zadowolony z naszej wizyty :mrgreen: Kolejne święta pod naszym znakiem.Czy to bombka czy jajka MY jesteśmy :mrgreen:
Obejrzana,oklepana i okuta choć brak całkowity współpracy był.
Mała ma temp. nie całe 39. Dostała 3 zastrzyki w tym witaminki i 1/2 kroplówki.Osłuchowo ok.Nadżerki w pysiu w środeczku pogoiły się ładnie.Nosek zaś nadal beznadziejny.Zapchany,zapuchnięty a dookoła nadżerki. Musi ja boleć.Wygląda jak fleja!!! Kupiłam kolejne saszetki.Mam dziś spróbować ją nie karmić by zaskoczyła sama z jedzeniem. Choć przy tak zablokowanym noseczku są poważne spożywcze problemy.Ona może sobie źle kojarzy miskę?,ale dziś miała próbę picia wody.Bezowocną. Ale jak pić gdy nie ma czym oddychać.Dlatego podana została kroplówka bym nie musiała z flaszka siedzieć.Poczytuję sobie za nasz mały sukces to,ze Nastusia mimo braku całkowitej apatii pitno-żywieniowej nie jest odwodniona i bardzo chuda.
Ale jest bardzo, bardzo umęczona. zanim jej cokolwiek podamy musimy oczyścić nosek. Inaczej nici z karmienia i pojenia.Kot poddusza się.To 8 dzień.
W poniedziałek na kolejny zastrzyk i przegląd.Oby zaskoczyła!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 23, 2011 11:17 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Biedulka próbuje spac .Strasznie sapie i leży na pół siedząco. Ale próbuje.Ona wegetowała przez te dni.Gorączka w jakis sposób pomagała jej przetrwać bo nie wiedziała bieda co się z nią dzieje.Dziś także przyszła poocierać sie o nogi.
Kciuki nieustannie potrzebne.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 23, 2011 15:10 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Obrazek

Wszystkiego naj...naj...najWielkanocnego :1luvu:

dzieki Kasiu za BazioKocia!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 23, 2011 15:34 Re: OTW3-Nastka wciąż nie je:( Kolejny dzikunek (i)

Smacznego jajeczka Wielkanocnego,
dużego zająca czekoladowego.
Zdrowia niezawodnego, wielu radości
i przez całe Święta samej wesołości,

życzy mamut z rodziną i 8-mio :kotek:em
Obrazek
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Sob kwi 23, 2011 17:31 Re: OTW3-Wesołych Świąt dla Was i Waszych podopiecznych :-))

Dziękujemy za wszystkie życzenia. :lol:
Za Waszą pamięć i trzymanie kciuków!

Mamy swój mały świąteczny cud i to dzięki Waszym dobrym myślom. :1luvu:
Nastka zjadła sama 8O
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob kwi 23, 2011 17:54 Re: OTW3-Wesołych Świąt dla Was i Waszych podopiecznych :-))

Bo dziś naprawdę dzień cudów. Dziś w lecznicy odżyły dwa kotki z azylu (zatrucie), z których jeden podobno już dojechał martwy a drugi miała temperaturę niemierzalną, poniżej skali i też miał odejść (przyjechały tylko o to, żeby można było zbadać jaka substancja spowodowała zatrucie).
Wspaniałych Cudownych Świąt :1luvu: :kotek:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie kwi 24, 2011 5:43 Re: OTW3-Wesołych Świąt dla Was i Waszych podopiecznych :-))

I mamy święta.Ludzie na procesje a kociara w ekstra ubranku z garami. :mrgreen: Ubranko mocno od eleganckiego odbiegało :cry: Wylazłam wcześniej bo potem petardy koty skutecznie wypłoszą. A mój mało elegancki widok nie razi w oczy.
Dziewczynek dziś nie było,tych dalszych co to chodzę je dokarmiać. Bo to chyba dwie dziewunie.Wczoraj kręcił się wokół nich rudy przystojniak.Mocno zainteresowany panienkami. No,chyba że innej kociej orientacji jest.Wielgachny kocur pokazujący swoje jajcarskie pisanki. Oj duuuże były i umalowane zgodnie z wiosenna tradycją.Fantazja rudo-biała. Tylko ciąć i w koszyczek pchać :wink: .
Martwię się by im coś sie nie stało. Albo poczuły powołanie .Malutkie przy kawalerze są i drobne.Dzieci jeszcze.

Tak leząc do nich szybszym krokiem przypomniałam sobie Tysonka. To był czas mojej najlepsiejszej figurki.kilka m-cy rannego chodzenia zlikwidowało zbędne narośla u mnie.U mnie podkreślam,bo Tysonek ze szkieletorka przemienił się w ok 10 kg przystojniaka. Ale co on miał do roboty? Tylko czekać na michę i jeść.Wpierw opyskowawszy mnie jak się spóźniłam.Cała ulica słyszała połajanki. :oops:
Mało świątecznie skupiłam się idąc, na reklamach zwracających nam uwagę na nasze figury.Bo wiosna jest,zaraz bikini i śmierć ze wstydu bo to ani płaski brzuch ani jędrne uda (jakoś tak).
Każda kobitka i facio jakby wybrali sobie kota jako obiekt dokarmiania odległego od miejsca zamieszkania skorzystali by podwójnie na tym. Bo to oni biegi ranne w szczytnym celu sobie robią,kalorie się spalają,a kot ma pełny brzuszek.
Może reklamy wołające w stylu "zamień kluseczki na figurę laseczki" powinny pokazywać nie jakieś świństwo do łykania lub picia.Tylko kota siedzącego nad pustą miską i papuśną paniusię pędząca z garami.2 tygodnie biegania i widoczna różnica.A na koniec reklama pokazuje obszernego kota i obszerne ubrania co to się zsunęły z odchudzonego ciałka.
Może hasło powinno być w stylu:
(nie zwracać proszę uwagę na końcówki,rym sie liczy)

Będziesz mieć figurę laseczki jak napełnisz kocie miseczki
Celulit pójdzie precz jak zaniesiesz kotu jeść
Codzienne dokarmianie kota to odchudzania istota
Masz jędrną pupę i płaski brzuch jak nakarmisz kotów dwóch
Świt przy kocie, wieczorem kilogramy w błocie
Koszyczek zaniesiesz kotu pełny to płaszczyk zrobi się za obszerny
Zaniesiesz kotu miskę sadła i spódniczka ci opadła
itp...itd...

Zaznaczam,żem jeszcze jajek nie jadła i nic nie piłam innego niż kawa.Powyższe jest przemyśleniem blondynki co to sobie walczy z ubraniami :wink: oraz wysnuwa wnioski z życia wzięte.Na własnym doświadczeniu wnioski są wyhodowane. :mrgreen:
Mamy jacarskie święta a przed sobą godziny spędzone przy zastawionym stole.
Może coś się przyda.
Życzę miłego dnia i wesołego kuraka :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości