[']MANIUŚ FIV+, najukochańszy koci senior - DS u Mohy :)

Ja też

A myślałam, ze tylko ja gryzę i wypluwam - musze zawsze troche przemielic myśliwską dla Gryzi, bo takiej twardej i suchej nie lubi.

Moha, może tytuł wątku dalej poprawisz, jako że wyczyny "najukochańszego kociego seniora" kwalifikują go do innej kategorii :lol:

Ze starego tytułu zostanie tylko MANIUŚ FIV+

emkamara pisze:Moha, może tytuł wątku dalej poprawisz, jako że wyczyny "najukochańszego kociego seniora" kwalifikują go do innej kategorii
Ze starego tytułu zostanie tylko MANIUŚ FIV+

Zawsze można dodać - "zdziwaczały tetryk" :mrgreen:

Topor napisał wiekopomne dzieło pt: "Dziennik starego pierdoły", zdaje się, że miał widzenie z Maniusiem w roli głównej...

Moha pisze:Topor napisał wiekopomne dzieło pt: "Dziennik starego pierdoły", zdaje się, że miał widzenie z Maniusiem w roli głównej...

Leżę i kwiczę :ryk:

Nie jestem już w stanie nic innego zrobić :mrgreen:

Tak, faktycznie- Maniuś wpisuje się całkiem dobrze w estetykę Topora :lol:

Hmmm czyżby Maniuś zaprzestał swoich wyczynów? Czy może wiosenne słoneczko go osłabiło? Taka cisza zapadła :wink:

Ciociu Moho, prosimy o sweet focie Maniusia.
Czy Ty w ogóle wiesz, jakie On ma grono wielbicielek?
No chyba wiesz...
To pokaż Maniusia, pokaż, pokaż...

Pokaż, pokaż! :lol:

Oj mam fotki, mam, tylko coś czasu ostatnio mało :evil:

Jutro wieczorem wstawię sensacyjny materiał: Maniek namierzył, gdzie chowam mięsko, żeby się ociepliło po wyjęciu z lodówki (tj na suszarce do naczyń). Natomiast ja nie namierzyłam, jakim cudem udało mu się do niego dostać!!! Chyba po ścianie! Krótko mówiąc, z wiosną Maniek odmłodniał... Obiecuję wstawić fotki jutro, dzisiaj niestety "nocuję" w robocie a potem lecę odrabiać staż, ale wieczór należy do mnie i mojego Ulubieńca :1luvu:

sprytna małpeczka

to i na fotki zasłużyła

Jutro wieczorem wstawię sensacyjny materiał

o matko

czekamy

Ja też czekam :mrgreen:

Oto obiecany Maniuś. Jak widać, pod brązowymi miseczkami leży mięsko, do którego panicz się zamierzał dobrać. Mięsko zostało mu ledwie wyrwane z paszczy, a talerzyki i miseczki trzeba było łapać w locie... :mrgreen:

Ło Matko jaki on piękny!

A pomyśleć jak wyglądał jak ze schronu wychodził....

Łobuz kochany :1luvu:

[']MANIUŚ FIV+, najukochańszy koci senior - DS u Mohy :)

Kto przegląda forum