
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Malutka miała ochotę wyjść na słonko, ale tylko posiedziała chwilę w drzwiach balkonowych.Dobre i to.Tak bym chciała,żeby się ośmieliła, bo przecież słońce niszczy wirusy, pomogłoby jej.Gosiar mówi,że mama Julci, Zuzia, która jest u niej na tymczasie też nie wychodzi na balkon, pomimo, ze tam akurat jest cicho.O, położyła się na parapecie i tylko główkę wystawia na zewnątrz.A tam atrakcje, gołębie gruchają, zalecają się do siebie na gałęziach klonów rosnących pod oknem, fajnie jest.Balkon jest duży, nie ma żadnej płyty, która by coś zasłaniała, myślę,że Julcia się przełamie w końcu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Lifter i 25 gości