Paluch5 - potrzebujemy dt dla Paluszków!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 20, 2011 14:49 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

przelałam właśnie alareipan 130 zł z tego bazarku: viewtopic.php?f=20&t=126421&p=7337186#p7337186
ładna kwota się uzbierała :P
Obrazek Obrazek Obrazek

lanua

 
Posty: 1246
Od: Pt lis 06, 2009 9:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 14:55 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Ten czarny maluch w niedzielę nie miał statusu do adopcji.
Maluszek z tej drugiej gromadki ostał się jeden. Obecnie jest poza schroniskiem, przy mamce zastępczej.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 15:09 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Mysza pisze:jeśli ma skłonności do krysztalów będzie je miał i na karmie "dla kastratów". Jak nie ma to nie będzie miał i na jakiejkolwiek innej ;)
Co innego karmy lecznicze, ale "dla kastratów" to chwyt reklamowy.

No tak, to już prędzej te "seniorowe" albo "weterymaryjne profilaktyczne"
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 20, 2011 16:38 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Byłam wczoraj z Lunką na kontroli okulistycznej po zabiegu. Coż, niestety pierwsza operacja jaką przeszła tylko pogorszyła jej stan, szkoda, ze nie wiem kto ją przeprowadził.. :roll: Mimo pierwszych dobrych wieści nie wiadomo, czy wzrok odzyska. Na pewno ma większy komfort z zamykaniem oczu.
Sznycel wczoraj był kwitnący. Został obfocony, nawet jedna babka by go wzięła, ale mąż sie nie zgodził...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Śro kwi 20, 2011 19:06 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Skonsultowałam się z ciocią Mohą i własnie gotuję rosołek dla Migdasia.
Jakby nie chciał jeść to jeszcze mu jutro zaniosę puszkę tuńczyka.
Migdaś :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Śro kwi 20, 2011 20:14 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Dotarły do mnie pieniądzę. Wszystkim serdecznie dziękuję :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Zatem podejmuję próbę ogarnięcia ;)

DZIESIĄTAK NA ŻYCIE 2:
11 – alareipan (dotarło)
30 – Zuzkat (dotarło)
30 – koty MałgosiZ: Filon, Betina i Tosia Paluch (dotarło)
20 - EdytaB_a od Lalki Paluch i Franka (dotarło)
40 - Naline (dotarło)
10 - Renatab (dotarło)
30 - Patkazal
10 - Ef25 (dotarło)
10 - Hikiko (dotarło)

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
-------------------------------
20.04 - PRZELAŁAM DO LECZNICY 300 PLN Z ZEBRANYCH "DZIESIĄTAKÓW" PLUS 130 OD LANUA PLUS 9 OD MONIKIWARSZAWA, KTÓRE POZOSTAŁO U MNIE PO OSTATNIM BAZARKU. 150 ZETA POSZŁO NA DŁUG NA NAZWISKO NEVER, 150 NA NAZWISKO MOJE. *POZOSTAŁY DŁUG NA 20.04: 686 PLN NA KONCIE NEVER, 383 PLN NA KONCIE MOIM*
---------------------------------------------------------------------------
9 pln - MonikaWarszawa - POSZŁO NA DŁUG W LECZNICY 20.04
---------------------------------------------------------------------------
50 pln - Lanua - POSZŁO NA DT NIEZAPOMINAJKI (15.04)
---------------------------------------------------------------------------
130 pln - od kupców na bazarkach Lanua - POSZŁO NA DŁUG W LECZNICY 20.04
---------------------------------------------------------------------------

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 20:24 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Brnę dalej :D

Jako, że było u mnie jeszcze 210 zeta z bazarków, to już mówi na co poszło. 150 zeta wpłaciłam kartą w lecznicy na Ochocie w zeszłą środę, gdy przywiozłam Sznycla, część poszło na Sznycla, część (64 zeta) na pozostałość za Ciumcię.

8.04 spłaciłam gotówką dług pozostały po szpitalikowaniu Sajry w lecznicy na Gocławiu. Było 80, 60 poszło z tych 210, 20 dorzuciłam od siebie.

Kwity:
Obrazek ---za Ochotę

Obrazek ---za Gocław

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 20:26 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Patkazal wpłaciła 50- proszę odnotować 8)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 20:27 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Ufff :D To się udało, zaraz to wkleję na 1. stronę.

A teraz jeszcze trzymam kciuki za wszystkie Post-y :ok: :ok: :ok: :ok: Żeby nam się wszyscy rozjedli na całego :ok: :ok:

A Sznycel jutro wieczorem za pośrednictwem Mariusza kryptonim Maciek :mrgreen: jedzie do Smarti :ok: :ok:

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 20:27 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

EDIT: już wiem :D


A tak na marginesie... klasycznie to ujmę... przydałoby się na pierwszej posprzątać :mrgreen: ...Ja idę kroić sałatkę na jutro do roboty :P

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 20, 2011 22:57 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

a ktoś wie co z tymi maluchami?

trzy nie żyją, jeden jest "mój" ma mamkę, żyje póki co
AnielkaG
 

Post » Czw kwi 21, 2011 8:15 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Witam i zaznaczam :ok:
Myślę o małym bazarku na rzecz Palucha,ale nie wiem gdzie w razie co przelać pieniądze :?: Nie wiem kto się tym wszystkim zajmuje. :( Napisałam też do lanua( którą znam :roll: ) Nie wiem od kogo pierwszego dostanę odpowiedź.
Pozdrawiam i życzę Zdrowych Spokojnych Świąt Wielkanocnych :piwa:
welina

Jak widać u mnie wszystko na nie wiem :mrgreen:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 21, 2011 9:44 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Wróciłam z lecznicy.
No nie ten kot.
Migdaś mruczy przy zastrzykach, mizia się, Zapuszcałam mu atecortin do oczu - też mruczał.
Bawi się!
Zawiozłam mu piłeczkę z piórkami, którą olał; za to pieknie się bawił papierkiem od strzykawki.
W pyszczku nadal nie za fajnie, ale jest wyraźnie lepiej.
Zrobiłam zdjęcia, ale tylko telefonem, jak zrzucę to wkleję.

Kurczę - cały czas mam w uszach słowa wetki: nic z tego kota nie będzie, rokowanie baaaardzo ostrożne... A tu taka metamorfoza po dwóch dniach.
Będzie dobrze!
Po południu przyjda winiki (mailem) więc będzie wiadomo co z nerkami i watrobą.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Czw kwi 21, 2011 10:04 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

Super, że u Migdasia poprawa :ok:
Znaczy się- będą z niego koty, mam nadzieję.


Welina, info jest na pierwszej stronie+ rozliczenia, konta udostępniamy :) Długi mamy niestety permanentnie :( także wszelka pomoc baaaardzo mile widziana! A jak zostaniesz na wątku- do czego zapraszamy- to sama zobaczysz, że jeśli chodzi o przeznaczenie środków, to jest w czym wybierać :wink:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 21, 2011 10:14 Re: Paluch 5-jak zawsze potrzebne dt i wsparcie!

jamkasica pisze:Super, że u Migdasia poprawa :ok:
Znaczy się- będą z niego koty, mam nadzieję.


Welina, info jest na pierwszej stronie+ rozliczenia, konta udostępniamy :) Długi mamy niestety permanentnie :( także wszelka pomoc baaaardzo mile widziana! A jak zostaniesz na wątku- do czego zapraszamy- to sama zobaczysz, że jeśli chodzi o przeznaczenie środków, to jest w czym wybierać :wink:

Jestem troszkę niedowidząca 8O (usiadłam na okulary :mrgreen: ) dlatego nie przeczytałam dokładnie wątku.Napisałam PW do dziewczyny do której przelewa lanua( którą znam).Chyba to księgowa wątku :wink: Pomagam różnym zwierzakom,doszłam do wniosku najwyższy czas pomóc Paluchowi. :roll:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 236 gości