Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 20, 2011 21:34 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Boluś Ty stary wygo, jak cudnie na Ciebie się patrzy, lew kanapowy po prostu, cóż za niesamowity happy-and :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw kwi 21, 2011 7:08 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Niesamowite ...wspaniała odmiana Bolusiu ... :1luvu: :1luvu:
teraz masz nowe życie i to jakie...
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Śro maja 11, 2011 16:25 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

niesamowita historia, po prostu niesamowita. ile on słodziak musiał wycierpieć żeby doczekać się w końcu własnego, kochającego domu.

monika_89

 
Posty: 65
Od: Wto lut 01, 2011 9:28
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 14, 2011 21:47 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Boluś tak się przekonał do swojego nowego domku,że ani myśli się oddalić na stare śmieci.Powolutku, zawłaszczył sobie porządny kawałek miejsca pośród bandy czworga/psy/ i okrutnie syczy, gdy któryś chce się za mocno do niego zbliżyć, a on nie ma na to ochoty. Jak ma ochotę na bliższy kontakt, to wtedy ....dochodzi do wąchania pysio w pysio.Skonać ze śmiechu wtedy można.A jak Boluś mrucząc jak stado gołębi, tuli się do moich stóp, to banda z zazdrością spogląda na tego nowego intruza, który zawłaszczył też i ich pańcię. W mruczeniu Boluś jest mistrzem świata, bo nawet nasz starszy kot tak głośno nie świergoli.Tak myślę, że....Bolusiowi się u nas spodobało.

zachary

 
Posty: 63
Od: Pt maja 06, 2011 19:31

Post » Sob maja 14, 2011 22:52 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

:ok: :ok: za szczesliwy domek Bolusiu :1luvu: :1luvu: Powinien nazywac sie Feliks (szczesliwy) :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 15, 2011 7:59 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

OOOOOOOOOOO jak fajnie, że nas dołączyłaś. Witaj. Nareszcie będą informacje z pierwszej ręki, a może i jakieś nowe piękne zdjęcia rudego i całej reszty futrzaków co jakiś czas zobaczymy? (obiecaj, że tak, chociaż wiem jak bardzo jesteś zajęta). To, że Bolek nie chce wracać na stare śmieci, to wcale, MU się nie dziwię, mieć taki dom jak WASZ to marzenie każdego zwierzaka (naprawdę sama już nie chcę nawet pamiętać jakie życie on miał wcześniej). A jak ogon, w porządku? Pozdrawiam WAS wszystkich bardzo i dzięki za szczęśliwego BOLKA.

marta567

 
Posty: 3
Od: Czw sty 20, 2011 18:53

Post » Nie maja 15, 2011 21:00 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: ojej no to super po prostu..
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob maja 28, 2011 18:43 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Boluś miewa się jak pączek w maśle! Tylko miziać i tulić by się chciał, kochany mruczuś.Wielka szkoda, ze ma oczka mocno przysłonięte trzecią powieką/chyba tak to się nazywa/, bo ma tak piękny kolor oczu,że coś niesamowitego.Można by było na te oczy patrzeć, patrzeć i patrzeć! Ostatnio lotem błyskawicy/rewelacja jak on frunie/ przemieszcza się pod ogrodzenie, gdzie podsikuje i obkoopkuje drzewko i wraca z powrotem na taras.Pociesznie to wygląda.Boluś sprawia wrażenie, jakby w ogóle nie miał ochoty oddalać się od domu, a jeśli już to na chwilę.Najchętniej chodziłby ze mną non-stop wszędzie.Oby jak najdłużej!

zachary

 
Posty: 63
Od: Pt maja 06, 2011 19:31

Post » Sob maja 28, 2011 22:39 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

zachary pisze:Boluś miewa się jak pączek w maśle! Tylko miziać i tulić by się chciał, kochany mruczuś.Wielka szkoda, ze ma oczka mocno przysłonięte trzecią powieką/chyba tak to się nazywa/, bo ma tak piękny kolor oczu,że coś niesamowitego.Można by było na te oczy patrzeć, patrzeć i patrzeć! Ostatnio lotem błyskawicy/rewelacja jak on frunie/ przemieszcza się pod ogrodzenie, gdzie podsikuje i obkoopkuje drzewko i wraca z powrotem na taras.Pociesznie to wygląda.Boluś sprawia wrażenie, jakby w ogóle nie miał ochoty oddalać się od domu, a jeśli już to na chwilę.Najchętniej chodziłby ze mną non-stop wszędzie.Oby jak najdłużej!


Czy znowu dzieje sie cos niedobrego z Bolusiowymi oczkami :conf:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 29, 2011 13:27 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Według opiekunek Bolusia, jego oczy są teraz w porządku.W porównaniu do stanu sprzed zabiegu, gdy miał krwawą wydzieliną z kompletnie niewidzących oczu, to jest okey. Ma częściowo przesłonięte oczy, ale nie do końca i widzi co najważniejsze, a ja widzę jego żółtobursztynowy kolor oczu! Boluś ma słabe serduszko, ma ciężki oddech i chociaż bardzo chciałabym mu jeszcze raz zoperować oczy, to mógłby nie przeżyć nawet badań w znieczuleniu.Jest przekochany! Dzisiaj było czesanie szczotką i masaż jednocześnie, bo bardzo mu się ta szczotka spodobała.Jest niedziela, więc nie odstępuje mnie na krok.....

zachary

 
Posty: 63
Od: Pt maja 06, 2011 19:31

Post » Nie maja 29, 2011 16:04 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Milo czytac takie wiesci, ze koteczek znalazl jeszcze kochajacego, wlasnego pana. Po tym co juz w zyciu przeszedl nalezaloby mu sie troche spokojnego zycia, pelnej miseczki i cieplego kacika.O takim luksusie jak czesanie i masaz - to napewno nie marzyl w najskrytszych marzeniach :mrgreen: Szkoda, ze cierpi z powodu tych oczek - a co wet na to?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 29, 2011 20:00 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Boluś nawet w snach nie mógł sobie wymarzyć tak kochającego domeczku, pozdrawiam i dziękuję jednocześnie, serce rośnie z radości na takie happy-andy. :ok: :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 01, 2011 18:29 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Cindy, jak odwiedzimy weta to napiszę, co powiedział o oczkach Bolusia.Narazie Boluś widzi, porusza się świetnie pośród różnych przeszkód.Na trawce, po działce śmiga jak błyskawica, a przecież mocno utyka na tylną łapę jak chodzi.Świetnie sobie poradził z czterema psami i ....pierwszy zajmuje miejsce na naszym łóżku w sypialni....Potem świergoli, świergoli, świergoli, aż ja zasnę, a mój mąż ....marudzi,że mu Boluś wyspać się nie daje.....hi,hi....

zachary

 
Posty: 63
Od: Pt maja 06, 2011 19:31

Post » Śro cze 01, 2011 19:32 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

fajnie widziec szczęsliwego kota
poszukuje roślinek i grzałki do akwarium.

ysmay

 
Posty: 511
Od: Nie wrz 12, 2010 10:32
Lokalizacja: Wołomin/ ale bywam tez w Warszawie

Post » Sob cze 18, 2011 16:34 Re: Czy Bolek przekonał się do swojego domku? str.26. Nowości :)

Jak cudownie że Boluś spotkał na swojej dordze takich CUDOWNYCH opiekunów jak Zachary i jej rodzinka :D Kot żyje jak w raju albo w niebie, sama już nie wiem :D :D :D

justyyyyyyna

 
Posty: 52
Od: Pt lis 26, 2010 17:25

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: agaruu, Google [Bot], Marmotka i 42 gości