Znaleziony w rowie! Uratowany, zadomowiony :)

[Tola]

Ale biedulek

[Lidka]

Z tego poniedziałku?

Jak zarośnie to bedzie ładnie wyglądać.
Noja Dusia tak ma.
Wprawdzie wnuczka powiedziała, że nie chce na Dusie patrzeć bo jej sie smutno robi, ale wyglada dobrze
On też jeszcze będzie piękny:)

A jak szczęka? zagoiła się? Bo druty to chyba jeszcze nie teraz do wyciagania.

[joshua_ada]

Oj, ale bida.
Ale idzie ku dobremu małymi kroczkami i za każdy malutki kroczek duże

Nie wiem jak z karmieniem, ale na wyjmowanie drutów to chyba za wcześnie, to się musi zrosnąć. (np. u mojej Misi po złamaniu żuchwy jeden drucik został na zawsze. Na początku po złożeniu jadła mokre karmy rozrobione wodą. Teraz, ponad rok po wypadku, doskonale wcina suche i wyżywa się zębami na kartonach. Będzie dobrze! Z całych sił kciuki )

[_namida_]

z poniedzialku

chudziutki..

[tamiss]

Dla Koteczka

[_namida_]

Podnoszę.

[duunia]

kotek do odbioru w połowie przyszłego tygodnia

[queen_ink]

I do góry.

[tamiss]

Dużo dla Kociaka

[Erin]

Zdrowych, spokojnych Świąt!

[duunia]

z dzisiaj, karmienie-bardzo się cieszę bo jest jak widać poprawa w tym że je SAM JEDNAK :tanczacalinka:




i dreptanie


byłam dziś u kota na dyżurze w lecznicy

[Tola]

Straszny biedulek, jak mi go szkoda ;(

[Cindy]

Jakie przerazenie w tym jedynym oczku Musi wyladowac z najlepszym domku na swiecie biedactwo

[_namida_]

Super, że sam je!!!

[duunia]

eee tam, raczej to jet takie zaciekawienie i wytrzeszczem oczka
kociak nie jest w zaden sposób przestraszony, a w lecznicy czuje sie jak w domu