Dom Ani część 1 - nieczynne z powodu że zamknięte

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 19, 2011 9:42 Re: Dom Ani

Cammi pisze:[quote="Annazoo] ...Dobrze, STOP :mrgreen:[/quote]

I tak trzymać :ryk:
Ja rozumiem, że Wy i Stalka teraz też - macie bogate życie wewnętrzne ... ale ona nieco innego rodzaju :lol:[/quote]

łe, no tak :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 9:49 Re: Dom Ani

Przy każdym odrobaczaniu stada ludzi nie odrobaczamy, choć raz w roku zwykle daję poza kocimi ludzkie próbki do badania... I to fakt, poza lambliami przez kilka lat niczego nie złapałam.... ;-)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto kwi 19, 2011 14:47 Re: Dom Ani

Generalnie to rzadko można się zarazić od kota. Chyba że je się kupy :lol: Ostatnio moje koty miały lamblie i grzyba - ja nie złapałam ani jednego ani drugiego (badałam się) mimo spania z nimi w łóżku (ale pralka i odkażacz często były w użyciu).
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Wto kwi 19, 2011 16:04 Re: Dom Ani

Stalka dostała odrobaczanie Milbemax. Moje kociaki też dostały tabletki, zbieram się w sobie, by im podać :twisted:
Może pójdą na masło? Jeśli nie, to fizyczny przymus będzie :roll:

W sobotę S. ma zabieg na ząbki.
Mam nadzieję, że będzie szło ku lepszemu.

Zmianie na szyi wetka przyjrzy się dokładniej w sobotę przy zabiegu, bo jej to nie tyle na grzyba wygląda, co na skazę uczuleniową. Gdy się przyjrzy, podejmie decyzję jak leczyć.

Stalcia była bardzo grzeczna u weta :1luvu:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 19, 2011 16:39 Re: Dom Ani

Lambliami się zaraziłam od Guree´ego... Ale Guree to moje kochane maskociątko, które jada ze mną maśkankę wspólną łyżeczką, podlizuje mi lody, bitą śmietanę, myje mnie, itd... :oops:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Wto kwi 19, 2011 18:23 Re: Dom Ani

Nie dały się oszukać masłem :twisted:
Masło wylizały, tabletkę wypluły.
To Leoś dostał na przymus, a Dora zjadła razem z obiadem w chrupkach :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 6:55 Re: Dom Ani

Z wiedzy dr Dudy:

Kotom nie podawać Lakcidu - podrażnia układ pokarmowy!
Flora jelitowa kota i człowieka mają inny skład żyjątkowy ;)
Kotu należy podawać wyłącznie probiotyki kocie.

Nie wiedziałam 8O ale teraz wydaje mi się to logicznie jak oczywista oczywistość :P

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 7:13 Re: Dom Ani

A to ciekawe. Feluś wiele razy dostawał lakcid (długo był leczony antybiotykami) i NIGDY nie miał problemów z przewodem pokarmowym, ani nawet najmniejszego rozwolnienia. 8O
Ciekawa jestem, jakie to sa kocie probiotyki i o ile sa drozsze od ludzkich.
Beta-glukan ludzki jakoś mozna podawać, zamiast kociego scanomune :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro kwi 20, 2011 7:36 Re: Dom Ani

miszelina pisze:A to ciekawe. Feluś wiele razy dostawał lakcid (długo był leczony antybiotykami) i NIGDY nie miał problemów z przewodem pokarmowym, ani nawet najmniejszego rozwolnienia. 8O
Ciekawa jestem, jakie to sa kocie probiotyki i o ile sa drozsze od ludzkich.
Beta-glukan ludzki jakoś mozna podawać, zamiast kociego scanomune :wink:

Probiotyk koci to ten, o którym pisałam wczoraj na głównym wątku, a którego nazwy już nie pamiętam. W necie za 20 sztuk płaci się 25 zł.
Cenicie dr Dudę, to cytuję za nią, może się ta wiedza komuś przyda :)

EDIT: Bioprotect

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 8:18 Re: Dom Ani

No właśnie, ciekawe, mi Miśkowicz też zalecał lakcid dla Wypłosza. To pewnie tak jak z interferonem przy fipie, każdy wet mówi co innego... Trzeba będzie zrobić śledztwo 8)

A czy ja dobrze zakumałam, że Stalka ma iść do domu? I się tak przed wyprowadzką zdrowotnie posypała?

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro kwi 20, 2011 8:25 Re: Dom Ani

_namida_ pisze:No właśnie, ciekawe, mi Miśkowicz też zalecał lakcid dla Wypłosza. To pewnie tak jak z interferonem przy fipie, każdy wet mówi co innego... Trzeba będzie zrobić śledztwo 8)

A czy ja dobrze zakumałam, że Stalka ma iść do domu? I się tak przed wyprowadzką zdrowotnie posypała?

Było na nią dwóch chętnych
jedną panią pogoniłam, bo chciała Stalkę do domu przy ruchliwej ulicy, z psem i trójką dzieci, z rozjechanym na ulicy poprzednim kotem w historii.

Druga osoba czeka na Stalkę aż wydobrzeje, bo chce tylko zdrowego kota (poprzedni ze schronu żył krótko i odszedł na KK).
Mnie zależy na tym, by Staleczka odzyskała zdrowie, zanim ją oddam.
Odrobaczenie pójdzie szybko. Zęby ma mieć robione w Wielką Sobotę ;)
Pozostają zmiany skórne: uszy, szyja, nadogonie.

Fajna kotka, bardzo fajna, DS będzie miał z niej pociechę i radość :1luvu:
Ale byle komu jej nie dam :evil:

Nie posypała się zdrowotnie, raczej nie wyszła jeszcze z poprzednich dolegliwości.

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 8:33 Re: Dom Ani

koci i psi to diadog
http://www.geulincx.pl/products.php?id=11&produkt=43
pytac u weterynarzy-wielu sprzedaje na sztuki
jedna tabletka starcza na dosyc długo
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 8:37 Re: Dom Ani

BarbAnn pisze:koci i psi to diadog
http://www.geulincx.pl/products.php?id=11&produkt=43
pytac u weterynarzy-wielu sprzedaje na sztuki
jedna tabletka starcza na dosyc długo


Zapiszę sobie, dzięki :)

Basiu, zdjęcia Walusia przeurocze, mam nadzieję że w chłopaku szybko ktoś się zakocha, bo ja już jestem jego :)

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 20, 2011 8:44 Re: Dom Ani

BarbAnn pisze:koci i psi to diadog
http://www.geulincx.pl/products.php?id=11&produkt=43
pytac u weterynarzy-wielu sprzedaje na sztuki
jedna tabletka starcza na dosyc długo

Tez uzywałam. Asterkowi pomógł, a Majerankowi w kociarni nie. I Madame tez nie.
U mojej wetki kosztował 5 zeta za sztuke, starczał na dwa dni na kota (2 x dziennie po 1/4). No i bardziej kłopotliwe w stosowaniu, bo nie kazdemu kotu smakuje.
Co wet, to opinia :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro kwi 20, 2011 20:05 Re: Dom Ani

Co wet to opinia.
Ale moje koty nie zajmują się takimi drobiazgami.
Ważniejsze dla nich jest pilnowanie mojego prania :) Dobre kotecki!

Obrazek

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, zuza i 44 gości