Maleńka Lusia-chore nerki-Potrzebna pomoc finansowa!

Dorcia, dziękuję, jeśli te osoby się zdecydują, a są z Warszawy, to łatwiej im będzie od Ciebie odebrać.Karmę oczywiście zapewnimy. Są trochę za małe, żeby już je dawać do domów i rozdzielać, jeśli ktoś będzie chciał to może poczeka, zobaczymy. Napisałam Ci pw.

Dorcia, kiedy mogłabyś je przyjąć?

właściwie w każdej chwili .
Tyle że popołudniu pracuję ,ale poproszę syna ,jego to chyba już znasz ,Kruszynke ['] miałam od ciebie .a on ją odbierał.

ewar pisze::ryk:

ewar co cie tak rozśmieszyło :twisted:

to że może lepszy domek ode mnie ? no ja jestem zapsiona i zakocona ,że proszę o karmę z kasą na bakier. :oops:

dla dorosłych i owszem ,dla dzieci n ie ..

to że domki na nie czekają ? cuda się zdarzają :wink:

Tak się ucieszyłam, że maluszki będą bezpieczne! Oj, będę musiała uważać na emotikony :oops:

Ogłosiłam je na gumtree warszawa, bo w Radomiu domu nie znajdą, miałam kilka telefonów typu: dla 80-letniej babci, bo ona chce malutkiego :lol:

dla 5 letniego dziecka, poprzednia kotka wyskoczyła przez balkon, bo miała ruję i nie wróciła...- odpadka całkowicie.
Ale były też dwa konkretne i tym się przyjrzymy.

ewer ,o radość to zupełnie coś innego

Czy podejrzewałaś mnie o wyśmiewanie się?

To nie w moim stylu. Naprawdę się cieszę, znajdą domki, jestem pewna, ale przecież nie wprost z piwnicy.Dorcia, :1luvu:

super ze mają dom tymczasowy :1luvu:

no to czekam na maluszki ,prawdopodobnie przyjadą do mnie w święta.

ewar pisze:Czy podejrzewałaś mnie o wyśmiewanie się? To nie w moim stylu. Naprawdę się cieszę, znajdą domki, jestem pewna, ale przecież nie wprost z piwnicy.Dorcia,

kociaki już u mnie ,troszkę boją się moich psów .Za to Tytek już u nich bywa.
Rozstawiałam im kojec 4 x 80 ,stoi tam budka którą dostały ,jedzonko ,woda i są zabawki.
Długo spały zmęczone podróżą ,ale już pojadły bawiły się ze sobą ,a jeden zauważył myszkę :wink:

Maluchy ,jutro wędrują do wetki na odrobaczenie .

malinka1 dała mi do kociaków 100zł.przyda się na jutro do weta jak również na suchą karmę ,bo chciała bym aby jadły RC .

A zdjęcia będą?

jasne

maluchy popiły mleczka ,troszkę zaczęły się ruszać .
malinka1 odprawiłam pana który rozmawiał z Tobą ,ten któremu kotka zaginęła w akcji :twisted:

nie rozumiał czemu nie ,przeciez to tylko zwierzę ,rozmawialiśmy na tyle długo że coś nie coś do niego dotarło ,jednak mój warunek jest niezłomny ,jak go spełni może do mnie dzwonić ,nie to niestety weźmie sobie innego kociaka

jeszcze się boimy ,zaraz po przywiezieniu .

dorcia44 pisze:jasne
maluchy popiły mleczka ,troszkę zaczęły się ruszać .
malinka1 odprawiłam pana który rozmawiał z Tobą ,ten któremu kotka zaginęła w akcji nie rozumiał czemu nie ,przeciez to tylko zwierzę ,rozmawialiśmy na tyle długo że coś nie coś do niego dotarło ,jednak mój warunek jest niezłomny ,jak go spełni może do mnie dzwonić ,nie to niestety weźmie sobie innego kociaka

jeszcze się boimy ,zaraz po przywiezieniu .

Trzymam kciukasy Dorciu44.Kibicuje maleńtasom :ok:

Maleńka Lusia-chore nerki-Potrzebna pomoc finansowa!

Kto przegląda forum