Pan, Pani zmarli, 8 kotów, - Pusia i Mitka DS, Enterek [']:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 17, 2011 20:41 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Oby teraz już wszystko poszło szczęśliwie. :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie kwi 17, 2011 21:10 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Widzę, że borykacie się z brakiem pieniędzy na utrzymanie Waszych podopiecznych.
Mam trochę przedmiotów, które mogłabym przeznaczyć na "Bazarki".
Przekazałam już trochę Delfince, ale chyba nie ma czasu aby je wystawić. Rozumiem oczywiście, z jakiego powodu.

Moje pytanie jest następujące: czy jesteście Panie zainteresowane abym Wam przekazywała różne przedmioty, a może założyć konto na Allegro i sprzedawać je tam? Mogłabym ewentualnie ja sprzedawać je na moim Allegrowym koncie, z tym że tam trochę pieniędzy odpadnie na koszty wystawienia i prowizję. Musiałabym tylko napisać, że to jest na konkretne cele i dać odnośnik do niniejszego forum.

Co Panie na to? Są to różne rzeczy, torebki, biżuteria srebrna i nie srebrna, książki. Mogę je ewentualnie pokazać na moim koncie w Fotosiku.
Ostatnio edytowano Pon kwi 18, 2011 1:17 przez Iwonami, łącznie edytowano 1 raz
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie kwi 17, 2011 21:34 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

hopsnę do góry :ok:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie kwi 17, 2011 21:54 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Podniosę koteczki :1luvu:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Terra50

 
Posty: 927
Od: Nie sty 31, 2010 18:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 20:46 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Iwonami pisze:Widzę, że borykacie się z brakiem pieniędzy na utrzymanie Waszych podopiecznych.
Mam trochę przedmiotów, które mogłabym przeznaczyć na "Bazarki".
Przekazałam już trochę Delfince, ale chyba nie ma czasu aby je wystawić. Rozumiem oczywiście, z jakiego powodu.

Moje pytanie jest następujące: czy jesteście Panie zainteresowane abym Wam przekazywała różne przedmioty, a może założyć konto na Allegro i sprzedawać je tam? Mogłabym ewentualnie ja sprzedawać je na moim Allegrowym koncie, z tym że tam trochę pieniędzy odpadnie na koszty wystawienia i prowizję. Musiałabym tylko napisać, że to jest na konkretne cele i dać odnośnik do niniejszego forum.

Co Panie na to? Są to różne rzeczy, torebki, biżuteria srebrna i nie srebrna, książki. Mogę je ewentualnie pokazać na moim koncie w Fotosiku.

:1luvu: :1luvu: :1luvu: przepraszam. Obiecuję lada chwila ogarnąć się i zająć bazarkami.
PRZY-SIĘ-GAM!!!

A tymczasem Kocie Mamy przygarnęły maleńkie kociątko, najwyżej 2-tygodniowe.
Przez kilka godzin przetrawiały nowość i decyzję i w końcu , z pół godziny temu uciszyło się wreszcie i maleństwo przyssało się do matki leżąc na jej brzuchu. Uf...


Zaliczyliśmy wizytę u Pani Doktor Buczek. Piracik (chyba go przemianuję na Teofila :roll: ) był bardzo grzeczny i miły. Pozwolił sobie w oczka pozaglądać.
Prawej gałki ocznej oczywiście nie ma. Natomiast jest lekki stan zapalny i trzeba go wyleczyć. Będzie dostawał difadol i braunol.
Najwcześniej za miesiąc będzie miał operacje oczyszczenia oczodołu.
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon kwi 18, 2011 22:38 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Pani Basiu, ja Pani wysłałam jeszcze torebki, ale chyba Pani nie zauważyła tego maila.
Poza tym, co już wysłałam nazbierałam kolejne rzeczy i przyznam, że dziwi mnie brak zainteresowania.
To znaczy nie ma żadnej reakcji na moją ofertę, mogłabym komuś z tego forum te rzeczy przekazać, albo sama je sprzedać na Allegro, chciałabym tylko odnieść się w aukcjach do tego forum, bo wydaje mi się, że gdy cel jest szczytny to i ofiarność większa. A nie mogę tego zrobić bez przyzwolenia zainteresowanych osób (gdyby takie były).
Niestety nie jestem fundacją, im łatwiej sprzedawać cegiełki na Allegro. Ja jestem tylko prywatną osobą, która chce pomóc. Oferuję zdjęcia rzeczy zanim je ktoś ode mnie odbierze.
A tu ku memu zdziwieniu żadnego zainteresowania. Mam więc prawo myśleć, że chyba jednak nie jest tak źle z funduszami jak by się mogło wydawać.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 18, 2011 23:14 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Ja mam kilkadziesiąt nieodebranych maili. Nie daję rady. Mam w stadzie problemy zdrowotne, poważne. Próbuję dokończyć sklep. Do dziś nie doszłam do siebie po podróży. I dziś zasłabłam, gdy zobaczyłam kociaka "zoperowanego" w schronie. Jutro przyjeżdżają następne oseski potrzebujące mamkę. Mam paranoję na punkcie wirusów, bakterii i innej swołoczy ze względu na kocięta - kilka razy dziennie myję i odkażam podłogi.
To są bardzo kiepskie dni na zbieranie funduszy na te koty.
Proszę, proszę, tylko nie allegro!
Zrobię bazarki, tylko potrzebuję jeszcze chwilę. Muszę zrobić, bo już zaczęłam wydawać pieniądze z kocikowego funduszu. Jeszcze tylko chwila spokoju, plizzzz!
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon kwi 18, 2011 23:15 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

gdzie powinnam rozliczać ten fundusz?
Kasiu86, dziewczyny, macie jakieś sugestie?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Pon kwi 18, 2011 23:28 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

delfinka pisze:gdzie powinnam rozliczać ten fundusz?
Kasiu86, dziewczyny, macie jakieś sugestie?

delfinka - albo założyć nowy wątek kociakom i tu dać linka, albo poprosić kasia86, żeby (jako założycielka wątku) napisała do moda o przypisanie pierwszego postu Tobie.
„W Polsce skumulowały się trzy najgorsze zarazy: PiS, KK i coronawirus.”
„Patrząc na naszych obecnych polityków mogę stwierdzić,
że najwięcej kultury jest w serze, jogurcie i kefirze.”

„Jeżeli człowiek rodzi się nie prosięciem, a niemowlęciem ludzkim,
to nie powinien na starość być świnią tylko człowiekiem”.
- Władysław Bartoszewski
„Cienia i wolności nie przydepniesz butem”.- Antoni Regulski
„Pobożność jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastąpi”. - Ks. Józef Tischner
„Ręce, które pomagają są bardziej święte, niż usta które się modlą”. - Maria Czubaszek

mamut

Avatar użytkownika
 
Posty: 2028
Od: Śro lip 09, 2008 17:44
Lokalizacja: Earth Planet

Post » Pon kwi 18, 2011 23:47 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Iwonami pisze:Pani Basiu, ja Pani wysłałam jeszcze torebki, ale chyba Pani nie zauważyła tego maila.
Poza tym, co już wysłałam nazbierałam kolejne rzeczy i przyznam, że dziwi mnie brak zainteresowania.
To znaczy nie ma żadnej reakcji na moją ofertę, mogłabym komuś z tego forum te rzeczy przekazać, albo sama je sprzedać na Allegro, chciałabym tylko odnieść się w aukcjach do tego forum, bo wydaje mi się, że gdy cel jest szczytny to i ofiarność większa. A nie mogę tego zrobić bez przyzwolenia zainteresowanych osób (gdyby takie były).
Niestety nie jestem fundacją, im łatwiej sprzedawać cegiełki na Allegro. Ja jestem tylko prywatną osobą, która chce pomóc. Oferuję zdjęcia rzeczy zanim je ktoś ode mnie odbierze.
A tu ku memu zdziwieniu żadnego zainteresowania. Mam więc prawo myśleć, że chyba jednak nie jest tak źle z funduszami jak by się mogło wydawać.


Jeśli masz zdjęcia to załóż wątek bazarkowy z linkiem do np tego watku.
A potem w tym wątku daj link do watku bazarkowego. Napewno ci, którzy tu zagladaja zerkna do bazarku. A potem mozna przekazac pieniadze na konto tymczasujacego domu.
Im napewno bardzo sa pieniądze potrzebne

Trzymam kciuki za wszystkie naluszki, kóre pewnie będą miały wielkie szczęście znaleźć się w polu pomocy.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 19, 2011 7:56 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

A tu ku memu zdziwieniu żadnego zainteresowania. Mam więc prawo myśleć, że chyba jednak nie jest tak źle z funduszami jak by się mogło wydawać.

8O
czy nie byłaby Pani w stanie sama zrobić bazarku? to nie jest skomplikowane, wymaga jednak CZASU, którego ani ja, ani delfinka nie mamy
a takie teksty są bardzo przykre, pani Iwono, bardzo
jesli to takie oburzające że śpimy po 4 godziny na dobę, to bardzo proszę przeznaczyć fanty na inny bazarek, dla kogoś kto am jednego kota a nie kilkanaście i odbiera maile zaraz po wysłaniu
przepraszam, ale po tym co wczoraj przeszłam i co nadal przechodzę z kotka zabraną wczoraj z Palucha mam niski próg wrzenia :(
AnielkaG
 

Post » Wto kwi 19, 2011 8:50 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

delfinka pisze:A tymczasem Kocie Mamy przygarnęły maleńkie kociątko, najwyżej 2-tygodniowe.
Przez kilka godzin przetrawiały nowość i decyzję i w końcu , z pół godziny temu uciszyło się wreszcie i maleństwo przyssało się do matki leżąc na jej brzuchu. Uf...


Bardzo się cieszę, że chociaż tu na froncie dobre informacje!
A mamusie wzbudzają ogromny podziw- bardzo dzielne dziewczynki z nich! :ok:
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 19, 2011 9:04 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Potrzymam tylko za koteczki :ok: :ok:

kasia(1)

 
Posty: 1142
Od: Czw cze 04, 2009 8:00
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto kwi 19, 2011 9:18 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Mój burasek bardzo przerażony, obfukał mnie. Wyszedł z transportera dopiero w nocy, skorzystał z kuwety. Zjadł tylko smietankę.
AnielkaG
 

Post » Wto kwi 19, 2011 11:17 Re: Pan, Pani zmarli, 8 kotów czeka na ratunek. Pojechały na DT.

Pirat śmietanki nie dostał, ale jogurt wessał i zakochał się w chrupkach pro plan puriny. Prawie wcale nie pije wody.
Bardzo tęskni, płacze, chodzi, nawołuje... Widać, że był bardzo zżyty ze swoją rodziną. Oczywiście nie wiem, czy bardziej z bratem czy może z matką? Jest bardzo smutny.
Pokazuje mi również w bardziej namacalny sposób, co myśli o swojej nowej sytuacji.
Najlepiej byłoby gdyby cała trójka mogła być razem, ale nie widzę na to szans w naszych domach, bo ani ja ani Anielka nie możemy przyjąć większej ilości kotów.

Najwspanialsze rozwiązanie to wspólny dom dla całej trójki. I sądząc po Piraciku najlepszy dom to dom wychodzący.
Może ktoś słyszał o takim domku?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 73 gości