Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2011 7:35 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 7:37 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Witamy poniedzialkowo !!! A no tak to jest jak koty są w nieodpowiednich rękach!!!!!!!Obrazek
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pon kwi 18, 2011 7:38 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek :kotek: :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 18, 2011 9:34 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Jak mnie przez weekend praktycznie nie było, to kolejne część powstała i witam się dopiero na szóstej stronie, ale już doczytałam i zdjęcia w pierwszym wątku obejrzałam :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 13:53 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Hejka :1luvu:

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon kwi 18, 2011 19:27 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Monika, ja ta kicię też już parę razy odnosiłam do domku :twisted:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 19:56 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dobry wieczorek :)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 19:59 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Witamy Maciekowa! :D
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 20:40 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Obrazek
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 20:47 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Moje ludzkie przysposobione dziecko dało mi dzisiaj popalić :mrgreen:

Koty jak tylko wrociłam zameldowały sie na oknie na dodatkowe karmienie. Dla nich to nowość że mnie nie ma w domu.
Zapomniały pewnie, że rano zostaly nakarmione i zażyczyły sobie dodatkowe porcje, mimo, że miseczki z suchym były pełne :ryk:

Obudzily się mrówki i gremialnie zaczęły łazić po oknie. Przechodzą gdzieś z za okna. Gdzie one mieszkaja nie moge sie zorientować 8O. Kociaste siedzą zafascynowane i obserwują jak te drobiny przemieszczają się miedzy wielkoludami :wink:

Marta, u nas tez lata jedna mucha, a Biełka do niej gada!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 21:04 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Dobrej nocki.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 18, 2011 21:05 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Szura-najmysi mama pisze:Moje ludzkie przysposobione dziecko dało mi dzisiaj popalić :mrgreen:
sama też sobie dałaś popalić jak się we własnym mieście zgubiłaś :D

Szura-najmysi mama pisze:Obudzily się mrówki i gremialnie zaczęły łazić po oknie.
nasyp im cukru, niech sobie stworzonka pojedzą.

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 21:05 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

W tym roku od zaje... mrówek, u nas w robocie plaga.

Biełka rządzi :ok:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Pon kwi 18, 2011 21:10 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

proszek do pieczenia odstrasza mrówki
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 18, 2011 21:27 Re: Nasze kotki, kocury i bywa że kocięta (part III chyba)

Ale one są ładne :1luvu:

najmysia

 
Posty: 6917
Od: Pt lis 04, 2005 14:43
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 33 gości