» Pon wrz 16, 2002 18:17
Żywołapka będzie - nie wiem jeszcze tylko, czy nowocześniejsza, która "szwęda" się po Poznaniu (trop urwał mi się chwilowo na czwartej z kolei osobie, która nie podała numeru telefonu), czy inna, nieco starsza i trudniejsza w obsłudze, ale za to dostępna w każdej chwili.