przyjaciel_koni pisze:Proponuję kontakt z Tweety - Ona ma ogromne doświadczenie w przypadkach kotów białaczkowych !!! Lub BUDRYSEK...
Szalony Kocie - to nie jest takie proste... i jednoznaczne...
Bywa bardzo "osobnicze", zależne od dotychczasowych warunków życia zwierzęcia.
Co do sprawy ogłoszeń Szalony Kocie - przepraszam, ale bieżące sprawy mocno mnie opóźniły. Na 100% odezwę się niebawem. Najpierw ureguluję należności... I dziękuję bardzo za pomoc !!! Tzn kociny będą wdzięczne...
A ja - oczywiście gdyby Asia2 uznała to za potrzebne - proponuje raczej kontakt z lekarzem weterynarii. Forumowicze, nawet doświadczeni, nie są od leczenia kotów
