Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 13, 2011 9:51 Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Oba moje koty drapią się w okolicach pyszczka, na policzkach, na czubku głowy, pod szyją - co może być przyczyną ?
Skóra w tych miejscach wygląda normalnie, jest jasna, nie ma łysych placków czy ran, nie mają też łupieżu, sierść jest gładka i błyszcząca.

Może sobie coś ubzdurałam, że zwierze które nie ma pcheł czy innego robactwa nie drapie się w ogóle :roll: .
Mnie też przecież czasem zaswędzi głowa mimo iż zwierzątek we włosach nie hoduję...

Dodam, że w innych miejscach się właściwie nie drapią, tylko ten pyszczek.

Jakie ewentualnie badania powinnam zrobić ? Naocznie nic się nie stwierdzi bo skóra wygląda normalnie i zdrowo.

kami11

 
Posty: 24
Od: Czw kwi 07, 2011 19:30

Post » Śro kwi 13, 2011 9:56 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Moje też się czasem drapią. Koty odrobaczone, niewychodzące, sierść błyszcząca, zmian na skórze nie stwierdzono.
A się czasem drapią w okolicy główek i pyszczków :)
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 13, 2011 14:47 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

jeśli odrobaczone i odpchlone to nie ma czym sie martwić , to jest normalne ze koty sie czasem podrapią :)
Ostatnio edytowano Czw kwi 14, 2011 15:14 przez lrafal, łącznie edytowano 2 razy

sansa

 
Posty: 6
Od: Śro kwi 13, 2011 14:32

Post » Sob kwi 16, 2011 18:15 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Dziękuję za odpowiedzi.

Mam jednak wrażenie, że koty, a szczególnie jeden drapie się za często i zbyt uparcie. Na skórze nic absolutnie nie widać.

Jest odpchlona i odrobaczona, bawi się, je, zachowuje normalnie, ale drapie się. :(

kami11

 
Posty: 24
Od: Czw kwi 07, 2011 19:30

Post » Sob kwi 16, 2011 18:58 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym przypadkiem ?

kami11

 
Posty: 24
Od: Czw kwi 07, 2011 19:30

Post » Sob kwi 16, 2011 18:59 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

kami11 pisze:Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym przypadkiem ?

a potrzasa głową :?:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob kwi 16, 2011 19:04 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

kotx2 pisze:
kami11 pisze:Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym przypadkiem ?

a potrzasa głową :?:


Nie. Uszy też są czyste.

kami11

 
Posty: 24
Od: Czw kwi 07, 2011 19:30

Post » Sob kwi 16, 2011 19:11 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

A czym są odpchlone i kiedy to było?

Pewnie że każdy kot czasem się drapie, ale gdy jest to drapanie zauważalnie częstsze, szczególnie występujące u obu kotów, warto poszukać przyczyny.
Np. bywają pasożyty skórne, rzadko spotykane, które chętnie zasiedlają (na początku) głównie okolice pyszczka. Są tak małe że nie da się ich zauważyć - a świąd powodują.

Twoje koty są wychodzące albo miały kontakt z obcym psem lub kotem przed wystąpieniem objawów?

Koty nie podgryzają czegoś co może je w pyszczki drażnić?

Blue

 
Posty: 23943
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Sob kwi 16, 2011 19:31 Re: Koty drapiące się w okolicach pyszczka - PRZYCZYNA ?

Koty nie wychodzą i nie mają kontaktu z innymi zwierzętami. Dostały Fiprex na kark - było to jakieś 2 miesiące temu - wtedy też trafił do mnie drugi kot ze schroniska i miał pchły, ale niewiele. Pcheł już nie ma, oglądałam ją bardzo dokładnie, ona w większości ma białe futro i wszystko można dokładnie zobaczyć.
To nie jest tak, że drapie się non stop, ale jest też to zauważalne i drapie sobie tylko i wyłącznie pyszczek, pozostałej części ciała nie.

Blue nie wiem co masz konkretnie na myśli pisząc o podgryzaniu czegoś co może je drażnić, nie mam żadnych kwiatów, jedzą głównie puszki i tacki Animondy, a suchą mają Acanę, czasem dostają też surowe mięso.

Nie wiem też skąd mogłyby się pojawić kolejne insekty bo po Fiprexie było już dobrze, jaja pcheł są czarne, więc na białej sierści rzucałyby się w oczy.

kami11

 
Posty: 24
Od: Czw kwi 07, 2011 19:30




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa i 95 gości