Moderator: Estraven
Jeśli pozwala dotykać się i nie skacze z pazurami na twarz to anioł nie dzikus;ja miałam takie koty,które gryzły za nogi jak psy i też udało się oswoić i wyadoptować;bardzo chętnie zajęłabym się nim tylko niestety w tej chwili nie mam możliwości;

za to, co robisz.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 77 gości