Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Kreatynina i mocznik - leciutko ponad normę, mocznik nawet w granicy błędu aparatu.
Jeden z parametrów wątrobowych tez nieznacznie podwyższony, ale też nie na tyle żeby się tym przejmować, szczególnie że kot na lekach. Zwrócić uwagę tylko czy pije wystarczająco, bo to podniesienie kreatyniny może świadczyć o niewielkim odwodnieniu - bo w sumie takim najbardziej ponad normę to kreatynina właśnie.
Ogólnie to nie mamy się martwić.
zzuzu pisze:z Franki robi się podglądaczpodglądała mnie wczoraj w kąpieli, no. całą moją kąpiel siedziała z dupcią pod szafką, a głową wyciągniętą wysoko, wysoko i się przyglądała co ja tam ciekawego robię
coraz bardziej odważna i ciekawa co się dookoła dzieje.
no ale nie mam już pomysłów jedzeniowych. bo nie zjada tych dobrych, drogich puszeczek, które nawiozła Gibutkowa. lubi za to zwykłego tuńczyka i surowe mięcho, je też puszeczki typu pasztet. ale to też nie tak, ze codziennie to samo, trzeba za każdym razem podawać coś innego, bo jak dwa razy pod rząd wołowinka, to już za tym drugim razem zostawi. wczoraj dostała pierś z kurczaka - dobra była, zjadła
. no nic, muszę się wybrać do mięsnego
jessi74 pisze:wczoraj dzwoniła do mnie fajna pani w sprawie mojej Majki - ale ona już w domu, poleciłam jej inne kotki, zasugerowałam Mrofinkę i Franię - ale już sie nie odezwała..... jeszcze sprawdzę naszą pocztę mailową...
zzuzu pisze::ok:![]()
za Franeczke. tyle ogłoszeń - żeby w końcu ktoś ją wypatrzył.
Franeczka wczoraj wciągnęła tuńczyka niemal z szybkością światła. Gibutkowa, chyba zrobię Ci paczkę z puszeczek, które są bee ...
Gibutkowa pisze:zzuzu pisze::ok:![]()
za Franeczke. tyle ogłoszeń - żeby w końcu ktoś ją wypatrzył.
Franeczka wczoraj wciągnęła tuńczyka niemal z szybkością światła. Gibutkowa, chyba zrobię Ci paczkę z puszeczek, które są bee ...
Zrób, pójdą dla bezdomniaków, one wszystko wciągną![]()
zzuzu pisze:Gibutkowa pisze:zzuzu pisze::ok:![]()
za Franeczke. tyle ogłoszeń - żeby w końcu ktoś ją wypatrzył.
Franeczka wczoraj wciągnęła tuńczyka niemal z szybkością światła. Gibutkowa, chyba zrobię Ci paczkę z puszeczek, które są bee ...
Zrób, pójdą dla bezdomniaków, one wszystko wciągną![]()
no bo ktoś pomyśli, że my o kitikatach rozmawiamy. a to nieee. to cosma, almo nature itp ... taka to nasza Franka wybredna
Gibutkowa pisze:zzuzu pisze:no bo ktoś pomyśli, że my o kitikatach rozmawiamy. a to nieee. to cosma, almo nature itp ... taka to nasza Franka wybredna
To tez jest be?Jezusie przecież moja kulinarna księżniczka Sibel to wciąga jak Włosi makaron
![]()
To ona jest "lepsza" z tym wybrzydzaniem od mojej Jaśnie Pani![]()
![]()
zzuzu pisze:Gibutkowa pisze:zzuzu pisze:no bo ktoś pomyśli, że my o kitikatach rozmawiamy. a to nieee. to cosma, almo nature itp ... taka to nasza Franka wybredna
To tez jest be?Jezusie przecież moja kulinarna księżniczka Sibel to wciąga jak Włosi makaron
![]()
To ona jest "lepsza" z tym wybrzydzaniem od mojej Jaśnie Pani![]()
![]()
no bee, bee. dobre są surowe mięcha, dobry jest tuńczyk (ale nie jakiś taki kotowy, tylko taki ludzki), dobre są paszteciki - i tutaj nawet zwykłego marketowego gourmeta wciągnie ... wczoraj kupiłam jej te kitteny z animondy bo też jej smakowały wczesniej. Franka po prostu wie co lubi, kotka z charakterem i tyle
Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, puszatek i 68 gości