Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 14, 2011 8:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

A ja posyłam zapach batonika
Psot

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 9:51 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Fasolko odpoczywaj i relaksuj się.
Życzę tobie abyś się tak wyluzowała jak ja i Pysia.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw kwi 14, 2011 11:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Duża rozmawiała z panią Bożenką, która wzięła od nas Nikitę. To taka mała czarna koteczka, została złapana w czerwcu zeszłego roku razem z rodzeństwem. Pani Bożenka ma czarnego kocurka i chciała kotkę, ale nie czarną. Zanim się zdecydowała, buraski od nas wyszły :mrgreen: i powiedziała "trudno, niech będzie ta czarna". Kicia ma imię Nikita, jest czarna, jak ja i ma kilka białych włosków, ale tylko kilka. Nikita była sterylizowana! Podobno już spoważniała i czeka teraz na zdjęcie szwów. Nosi kaftanik, pani jej ściąga i pierze, i znowu zakłada :roll: - to znaczy, że Nikita jest bardzo grzeczna. Tylko na początku ten czarny kocurek rozwiązał Nikicie wiązanie na plecach i trzeba było zawiązać. Duża mówi, że się cieszy, bo gdyby Nikita nie została złapana i nie znalazła domu, to dzisiaj pewnie byłaby w ciąży, albo miała już kocięta i byłaby nieszczęśliwą, bezdomną kicią.
Fasolka relacjonująca
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 14, 2011 11:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw kwi 14, 2011 12:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Jaki dzielny kocurek, pewnie chciał pomóc Nikicie :)
Inka zachwycona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 15:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Jak przyjemnie czytać o szczęśliwych koteczkach.
Haker

Haker1

 
Posty: 4016
Od: Pt lis 20, 2009 17:35

Post » Czw kwi 14, 2011 18:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

A to jest synek Kotusi - Tygrys.
Znalazłyśmy z dużą jego zdjęcie z nowego domu.
Fasolka
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 14, 2011 18:27 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Tygrys jest uadny :)
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 18:33 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MaryLux pisze:Tygrys jest uadny :)
Inka

Pewnie. Jest przecież synkiem Kotusi. Jak Kotusia (bura) była na sterylizacji, to duża ciągle dyskutowała z dużą i tłumaczyła, że Kotusia jest trochę ruda. I jest. Ciocia przyznała, że ma miodowy brzuszek :D
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 14, 2011 18:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Dlaczego ja nie mam miodowego brzuszka, tylko taki zwykły, czarny?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 18:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Czarny brzuszek nie jest zwykły.
Fasolka, właścicielka czarnego brzuszka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 14, 2011 18:46 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

MalgWroclaw pisze:Czarny brzuszek nie jest zwykły.
Fasolka, właścicielka czarnego brzuszka

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 14, 2011 18:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Tygrysek slodki burasek :1luvu: :1luvu:
Inus, czarne nie sa zwykle, tyle osob kocha czarne tak jak ja :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw kwi 14, 2011 18:49 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Brzydkich kotów nie ma, mówi duża. I wyjątkowo się z nią zgadzam :kotek:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw kwi 14, 2011 19:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

Też kiedyś wyadoptowałam takiego koteczka buro-rudego o imieniu Tygrys. Znajdka na parkingu, tak mała 8 tyg. kulka nagle mi na nogę wskoczyła. Pojechał pod Warszawę. Niestety dziewczyna przestała mnie informować o jego losach. To już z cztery lata minęły.
Haker był wtedy młokos i się razem świetnie bawili.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1, Silverblue, Talka i 21 gości