Oktuś i Hania cz.2 :)

[mar9]

Witamy w niedzielę

Buziaczki dla Dueciku

stał sie cud i nasz komp zadziałał
nie che zapeszać ale sie "naprawił"

i niech tak już zostanie

niestety cud jak szybko sie pojawił tak szybko zniknął i laptop znowu nie dziala

a nie macie jakiegoś znajomego fachmana od kompów?, taniej wyjdzie niż w serwisie

[kalair]

Kompik robi co chce jak widac..

[bozena640]

Kompy lubią się psuć Dobrze, że możesz w pracy coś do nas skrobnąć
Buziaczki dla Dueciku

[agakow82]

a nie macie jakiegoś znajomego fachmana od kompów?, taniej wyjdzie niż w serwisie

nie mamy dlatego jeszcze nie jest naprawiony

[mar9]

a nie macie jakiegoś znajomego fachmana od kompów?, taniej wyjdzie niż w serwisie

nie mamy dlatego jeszcze nie jest naprawiony

no to naprawa nieźle Was szarpnie, w serwisach sobie takie kwoty śpiewają, że
a może wystarczy otworzyć i dokładnie wyczyścić, może jakis kabelek sie poluzował, mój laptop migał, Krzysiek otworzył, dokładnie wyczyścił i jest ok, może się mądrzę, jeśli tak to sorry
ps. a dla dueciku tradycyjnie

[bozena640]

Też kiedyś miałam kłopoty z laptopem, ale u mnie był wirus. Po formacie dysku wszystko działa bez zarzutu, jak na 3 latka

[mar9]

Też kiedyś miałam kłopoty z laptopem, ale u mnie był wirus. Po formacie dysku wszystko działa bez zarzutu, jak na 3 latka

o kurczę, musiałaś formatować? no to niezła jazda, ale kopię plików sobie zrobiłaś?

[bozena640]

Też kiedyś miałam kłopoty z laptopem, ale u mnie był wirus. Po formacie dysku wszystko działa bez zarzutu, jak na 3 latka

o kurczę, musiałaś formatować? no to niezła jazda, ale kopię plików sobie zrobiłaś?

Tak, kopie zrobiłam

[agakow82]

no to naprawa nieźle Was szarpnie, w serwisach sobie takie kwoty śpiewają, że
a może wystarczy otworzyć i dokładnie wyczyścić, może jakis kabelek sie poluzował, mój laptop migał, Krzysiek otworzył, dokładnie wyczyścił i jest ok, może się mądrzę, jeśli tak to sorry
ps. a dla dueciku tradycyjnie

Marcin juz go czyscil i zrobil format i nic
Wiem ze nas szarpnie dlatego na razie nie dajemy do serwisu bo kasy nie mam

[mar9]

no to naprawa nieźle Was szarpnie, w serwisach sobie takie kwoty śpiewają, że
a może wystarczy otworzyć i dokładnie wyczyścić, może jakis kabelek sie poluzował, mój laptop migał, Krzysiek otworzył, dokładnie wyczyścił i jest ok, może się mądrzę, jeśli tak to sorry
ps. a dla dueciku tradycyjnie

Marcin juz go czyscil i zrobil format i nic
Wiem ze nas szarpnie dlatego na razie nie dajemy do serwisu bo kasy nie mam

a pytałaś na forum? może któryś z forumowiczów ma techniczną smykałkę i mógłby Wam taniej naprawić

[bozena640]

Buziaczki dla słodkiego Dueciku

[agakow82]

no to naprawa nieźle Was szarpnie, w serwisach sobie takie kwoty śpiewają, że
a może wystarczy otworzyć i dokładnie wyczyścić, może jakis kabelek sie poluzował, mój laptop migał, Krzysiek otworzył, dokładnie wyczyścił i jest ok, może się mądrzę, jeśli tak to sorry
ps. a dla dueciku tradycyjnie

Marcin juz go czyscil i zrobil format i nic
Wiem ze nas szarpnie dlatego na razie nie dajemy do serwisu bo kasy nie mam

a pytałaś na forum? może któryś z forumowiczów ma techniczną smykałkę i mógłby Wam taniej naprawić

nie pytałam na forum
ale wspomniałam szefowi że mam kopa popsutego i powiedział że moge brac laptopa z pracy do domu :):)

[kalair]

Faktycznie moze warto zapytac na forum. A moze ktos sie znajdzie?

[agakow82]

dziewczyny mam taka nietypowa sprawę
moja kolezanka szuka domu dla swojego psa Maxa rasy cocker spaniel .
Jest zmuszona oddac maxa gdyż nie daja sobie z nim rady.Piesek jest sliczny miły i łagodny, wychowany z dziecmi ( maja 2 małe córeczki ) niestety Max ma ogromna wade jak jest sam w domu czyli jak oni sa w pracy wyje wyje i jeszcze raz wyje
Sasiedzi sie strasznie skarżą na niego.Podobno nie da sie juz tego wytrzymać .Max był u lekarza- dostał tabletki na uspokojenie - nie pomogło wiec dostał podwójna dawke - nadal nie pomaga
Szukamy dla niego domu najlepiej z osoba niepracująca np emerytka.Max jest psem zdrowym,posiadajacym wszystkie szczepienia .Posiada tylko jedna wade poprostu nie lubi byc sam w domu .
Dla moich znajomych oddanie maxa to baaaardzo trudna i bolesna decyzja.Kochaja go bardzo niestety nie maja innego wyjścia .Zanim wrócą z parcy , odbiora dzieci z przedszkola mija dzionek a Max sam w domu teskni i wyje i nie daje sasiadom normalnie funkcjonowac
Może znacie kogoś kto chciałby dac Maxowi nowy dom i spedzać z nim dozo czasu?

[mar9]

całuski dla dueciku