bozena640 pisze:Danusia pisze:bozena640 pisze:Starszy pan nazwał ją Perełka, ale syn chyba miał inny pomysł.
Dyplomatycznie wolałam wracać do domu
O to całkiem ciekawie się zapowiada
Spor o imię to poważna sprawa
Kotka wylegiwała się cały czas obok starszego pana i tak pięknie mruczała.
Pewnie w sobotę syn zda mi relację, ale obiecałam sobie że nie będę się wtrącać. Sami muszą dojść do porozumienia
Najważniejsze ,ze kicia ma dom i w razie co Ciebie mają w pobliżu,ale mi się gęba cieszy
A imię mała nawet i Kunegunda niech ma a co
Moje dzikunie mają tam schronienie
