Toffik - kociak który zaginął..

ale jakoś tak się wpasował u mnie - w końcu sam mnie znalazł na ulicy :mrgreen:

i nie miałam serca go oddawać :mrgreen:

karolina w-n pisze:ale jakoś tak się wpasował u mnie - w końcu sam mnie znalazł na ulicy i nie miałam serca go oddawać

ja to rozumiem karolina ale nie moge go wziąc..

wiem, wiem, ale słodki jest :1luvu:

Ciepła pisze:
karolina w-n pisze:ale jakoś tak się wpasował u mnie - w końcu sam mnie znalazł na ulicy i nie miałam serca go oddawać

ja to rozumiem karolina ale nie moge go wziąc..

I bardzo dobrze, bo musi być zawsze miejsce na tymczasa :ok:

karolina w-n pisze:wiem, wiem, ale słodki jest

i to bardzo..

Fajne te foty łóżkowe

KaleidoStar pisze:Fajne te foty łóżkowe

witaj Aniu :1luvu:

mały to straszny miziankowiec :mrgreen:

Toffik chyba zacznie drugi tydzien z lekami :roll:

..
strasznie charczy i kicha,choć z noska rzadko juz leca glutki :ok:

..
a oczka tez przestały ropieć :ok:

ale to jego rzęrzenie

..

mi jak rzęzi w silniku to znaczy że czas oleju dolać :mrgreen:

KUBA73 pisze:mi jak rzęzi w silniku to znaczy że czas oleju dolać

haha oleju w domu brak

Ciepła pisze:
KUBA73 pisze:mi jak rzęzi w silniku to znaczy że czas oleju dolać

haha oleju w domu brak

to wyślij chudo niechaj leci do biedronki i kupi jakiego rzepakowego ze dwa litry :mrgreen:

KUBA73 pisze:
Ciepła pisze:
KUBA73 pisze:mi jak rzęzi w silniku to znaczy że czas oleju dolać

haha oleju w domu brak

to wyślij chudo niechaj leci do biedronki i kupi jakiego rzepakowego ze dwa litry

kasy tez brak haha