fiona.22 pisze:Udało mi się dodzwonić do Pani Kasi.
Kotki jadą po świętach razem z Willow jedzie Pingu




No i jak wiadomo, kto dzwonił wczesniej

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
fiona.22 pisze:Udało mi się dodzwonić do Pani Kasi.
Kotki jadą po świętach razem z Willow jedzie Pingu
fiona.22 pisze:Udało mi się dodzwonić do Pani Kasi.
Kotki jadą po świętach razem z Willow jedzie Pingu
CatAngel pisze:fiona.22 pisze:Udało mi się dodzwonić do Pani Kasi.
Kotki jadą po świętach razem z Willow jedzie Pingu
![]()
![]()
dostałam właśnie wiadomość o tym na fb
No i jak wiadomo, kto dzwonił wczesniej
Szalony Kot pisze:Dziewczyny, to jest ten dom omawiany tu cały czas, co to CatAngel go zna.
Kielce.
delfinka pisze:CatAngel pisze:fiona.22 pisze:Udało mi się dodzwonić do Pani Kasi.
Kotki jadą po świętach razem z Willow jedzie Pingu
![]()
![]()
dostałam właśnie wiadomość o tym na fb
No i jak wiadomo, kto dzwonił wczesniej
Gosiu, czy to jest ta sama pani Kasia?Szalony Kot pisze:Dziewczyny, to jest ten dom omawiany tu cały czas, co to CatAngel go zna.
Kielce.
Gem pisze:Matrix?![]()
Ilona, koty maja jechac do pani Agnieszki, jak rozumiem? Do Warszawy? To rozmawiac trzeba z pania Agnieszka i wizyte przedadopcyjna trzeba zrobic u pani Agnieszki w Warszawie, a rozmowe z mama mozna jedynie potraktowac wstepnie i niezobowiazujaco.
CatAngel pisze:Gem pisze:Matrix?![]()
Ilona, koty maja jechac do pani Agnieszki, jak rozumiem? Do Warszawy? To rozmawiac trzeba z pania Agnieszka i wizyte przedadopcyjna trzeba zrobic u pani Agnieszki w Warszawie, a rozmowe z mama mozna jedynie potraktowac wstepnie i niezobowiazujaco.
Dokładnie o to chodzi
Gem podam ci na pw link do profilu Pani Kasi okdogadacie się bo ja się zakręciłam
![]()
Edit: Tam u Pani. Kasi jest Agnieszka.Kmożna do niej bezpośrednio napisać
Gem ty masz Fb weź jak możesz jakoś to rozkręć
Gem przesłałam dwa linki na pw
CatAngel pisze:Wiadomo coś![]()
Jakoś mi ten dom zaczyna nie pasować
Gem pisze:CatAngel pisze:Wiadomo coś![]()
Jakoś mi ten dom zaczyna nie pasować
Nic nie wiem, ale zapewniam Cię, ze Willow nigdzie nie pojedzie bez pozytywnej opinii wolontariusza po wizycie przedadopcyjnej.
Widziałem wczoraj Willow. Lekarki twierdza, ze jej charakter wreszcie zaczął się zmieniać - już nie tylko zabawa i bieganie jej w głowie. Coraz lepiej także wyglądają jej oczy. Nie ma obecnie potrzeby przemywania ich codziennie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości