Elena z Wrocławskiego schroniska. JUŻ W DOMU:)))

Może to alergia na pchły (albo już na inne czynniki(atopowa?) spowodowana właśnie przez ugryzienie pchły-wtedy już musi mieć specjalistyczna karmę i specjalistyczne leczenie ).

Nawet ugryzienie jednej pchły powoduje u alergika taki efekt..

Czy teraz jest regularnie zabezpieczana przed pchłami?
Może to wystarczy?

Mam trzy alergiczne koty; u dwóch odpchlenie pomogło i przerzedzone futerko odrosło, ale u trzeciego już nie, bo za poźno się zorientowano, ze to alergia (już nie tylko na pchły-na coś co jest w karmach chyba i na środki czyszczące też) i teraz od czasu do czasu dostaje steryd jak wysypka występuje, a brzuszek i tak ma już łysy.

Moim zdaniem to na pewno nie jest grzybica, inne koty ani człowiek się nie zarażą, a więc śmiało się można zdecydować na opiekę nad nią w swoim domu.

Tytuł jest mylący i zniechęcający; ja myślałam, ze ona nie już nie żyje.

Koty sa odpchalne tylko w dniu trafienie do schronu potem już nitk ich nie rusza...

koteczka szuka DT/DS !!!!!

JaEwka pisze:Koty sa odpchalne tylko w dniu trafienie do schronu potem już nitk ich nie rusza...

Zacznijcie od jej odpchlenia. Nie powinno jej to chyba zaszkodzić.
Trzeba ją odpchlać co miesiąc (tak mi kazał lekarz -nie robię tego, ale to jest w domu i inaczej mogę tego pilnować).

Ja byłam pewna, że moje koty w dom u nie mają pcheł, a miały...
A co dopiero w schronisku.

Większości kotów pchły tak bardzo nie szkodzą, ale dla alergików nawet jedno ugryzienie jest fatalne w skutkach.