Trójkot birmański n° 4 - urodziny Pupusza!

[kotx2]

Jej Majestat sie tak na wiosne zdeformalizowal, ze pozuje w dezabilu

Gdyby to nie był Jej Majestat, to bym podejrzewała, że podsłuchuje przez ścianę. Wyraźnie ucho do ściany przyłożyła.

[Birfanka]

Nie mogla podsluchiwac
(pokoj za sciana byl pusty)

[mimbla64]

Nie mogla podsluchiwac
(pokoj za sciana byl pusty)

Duchy?

[Birfanka]

W samo poludnie?

[Dorota]

:strach:

W samo poludnie?

A czemu nie?

[kotx2]

ponoc koty słysza i widzą ,rzeczy nadprzyrodzone

[Birfanka]

Nawiedzony dom?

[mimbla64]

W samo poludnie?

Tak.

Tzw. południce.



Uploaded with ImageShack.us

[Birfanka]

Tez wlasnie poludnice mi przyszly na mysl

[mimbla64]

Tez wlasnie poludnice mi przyszly na mysl

Te same lektury czytałyśmy?
Zastanawiam się, jak się te południce w mojej świadomości znalazły. Jakieś Klechdy Polskie?

[Birfanka]

Z roznych klechd i basni polskich akurat poludnic nie zapamietalam, najbardziej wryly mi sie w pamiec dzieki lekturze "Małgosia contra Małgosia" Ewy Nowackiej

[Dorota]

Nawiedzony dom?

Niekoniecznie.

[anulka111]

Jej Majestat sie tak na wiosne zdeformalizowal, ze pozuje w dezabilu


Pupusz jak zwykle luzak


A Fifinka nad czyms duma



I jeszcze sceny zbiorowe:

Paput


Damy grzeja podwozia


Fifinka w roli poduszki

Puszek jest rewelacyjny w roli luzaka Cesarzowa i duchy? Fifinka jak zawsze piekna, a najbardziej podobaja mi sie foty grupowe

[kalair]

Nawiedzony dom?

UCIEKAJ!

Pozdrawiamy!

[Wojtek]

(...)
Fifinka w roli poduszki

Nie wygląda na szczęśliwą