FFA Łódź 812+542 - nowy wątek, zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 12, 2011 11:09 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Ciezarna pannica w lecznicy na sterylce... Miziaste to to niesamowicie, miauczy na pol domu jak ja zostawiam sama w lazience, podstawia glowe do glaskania, strzela baranki i cala zachwycona ze ktos sie nia zajmuje. Nawet rane daje sobie przemywac i smarowac bez problemu :) jak mozna bylo wyrzucic takiego kota ? Brudna jest niesamowicie - nawet zastanawialam sie nad jej "upraniem", bo wyczesac malo co sie dalo - ale uznalam ze sterylka pilniejsza, a jeszcze zacznie kichac po myciu...
Przy okazji musialam odpowiedziec mlodszemu dziecku na pytania typu: "nie lubisz juz malych kotow?", "co zlego w tym ze mama chce miec dzieci? " itd. 8)

Aniu a czy te futerka po sterylkach mozna leczyc poza lecznica ? Bo my juz kasy nie mamy, a jak nam dolicza jeszcze za szpitalik ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 13:32 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Miodalik pisze:Aniu a czy te futerka po sterylkach mozna leczyc poza lecznica ? Bo my juz kasy nie mamy, a jak nam dolicza jeszcze za szpitalik ?


Można leczyć poza szpitalikiem, podając leki w domu... Ale wg zaleceń weta..
Chyba że wymagają hospitalizacji ze względu na ciężki stan..
Kasa - wieczny problem..

Dawaj zdjęcie panny ...

Nie potrafię się cieszyć z kolejnego kota pod naszą opieką ..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 18:28 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

ale ładnie łapiecie, jestem pełna podziwu :king:
bordo
Obrazek
Obrazek

bordo

 
Posty: 1223
Od: Nie wrz 10, 2006 17:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 7:12 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Koteczka na kroplówkach w lecznicy bez zmian..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 8:33 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Bez zmian czyli zle ? Nie reaguje na antybiotyk, tak ?
Czy cos z lecznicy mozna zabrac i leczyc w domu ? Bo wczoraj Sowa bardzo chciala zebym odebrala kotke po sterylce - sugerowali, ze sa zapchani...
Mam pytanie o te talony interwencyjne - dopiero dzis przeczytalam - co trzeba powiedziec, zeby taki talon dostac ? Ze zlapalam kotki w ciazy ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 9:41 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Miodalik pisze:Bez zmian czyli zle ? Nie reaguje na antybiotyk, tak ?
Źle. Reaguje bardzo slabo. Jest zarobaczona, niedożywiona, organizm nie ma sily walczyć. Cala w ropie z zatok - w szpitaliku aż śmierdzi.. Od razu napiszę, że nie byla sterylizowana.



Miodalik pisze:Czy cos z lecznicy mozna zabrac i leczyc w domu ? Bo wczoraj Sowa bardzo chciala zebym odebrala kotke po sterylce - sugerowali, ze sa zapchani...
Bo są. Wczoraj w szpitaliku:
- 10 naszych kotów z działek - rodzina tej bardzo chorej, wszystko obsmarkane i wymiotujęce robalami, chude, zabiedzone.. Nie do wypuszczenia w takim stanie. Część po sterylce, reszta jeszcze przed. Zabrać nie można, w każdej chwili coś się nimi może dziać, może byc potrzebna natycmiastowa reakcja - dt nie da rady, po calych dniach ni ma nas w domach.. No i to dziczki - do zrobienie przy nich czegokolwiek jedna osoba nie wystarczy..
- psiak od Mariji
- 2 adoptowane od KM
- normalni pacjenci



Miodalik pisze:Mam pytanie o te talony interwencyjne - dopiero dzis przeczytalam - co trzeba powiedziec, zeby taki talon dostac ? Ze zlapalam kotki w ciazy ?
Nie wiem, co trzeba powiedzieć, to talony na schronisko, bez możliwości przechowania po zabiegu, chyba nie dać się spławić, karmicielka zeznala, że obiecała dostarczyć kociaki na biurko w urzędzie...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 10:49 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Niedobrze... chcialam pomoc zabierajac czesc tego smarczacego towarzystwa do domu...
Te kicie ze stanem zapalnym zatok jakby tak potraktowac czyms na wzmocnienie odpornosci jeszcze ? Beta glukan, cykloferon itd ?

Moge podrzucic do lecznicy. Trzeba jezdzic i pomagac w dogladaniu kociastych w lecznicy? Dowiesc jedzenie albo mleko dla kotow ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 13, 2011 10:57 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

swoją drogą to ja mogę na biurko do urzędu dostarczyć 2 mioty kociąt z retkini (o tylu wiem)..........ręce opadają
bordo
Obrazek
Obrazek

bordo

 
Posty: 1223
Od: Nie wrz 10, 2006 17:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 14, 2011 10:01 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Miodalik pisze:Niedobrze... chcialam pomoc zabierajac czesc tego smarczacego towarzystwa do domu...
Te kicie ze stanem zapalnym zatok jakby tak potraktowac czyms na wzmocnienie odpornosci jeszcze ? Beta glukan, cykloferon itd ?

Moge podrzucic do lecznicy. Trzeba jezdzic i pomagac w dogladaniu kociastych w lecznicy? Dowiesc jedzenie albo mleko dla kotow ?
Do domu nic nie możesz wziąć - dopóki nie wyjdziesz z grzyba... ale bardzo, bardzo dziękuję. Na pociechę - Ewa złapała dziś drugą - już ostatnią - kotkę z tego nieszczęsnego zagrzybionego podwórza przy Piotrkowskiej 46 :D :1luvu: Byłyśmy tam razem w weekend, wszystkie ciachnięte w zeszłym roku są, wyglądają dobrze, łącznie z trzyłapkiem dzikusem. Nie zyje tylko taki oswojony kot, wtedy był polany klejem..

Cykloferon - bardzo, bardzo by się przydał, jeśli masz, u mnie pustki od dawna.. Po fiolce na kota idealnie byłoby... Bezpośrednio do pani M. Na jedzenie już zostawłlam po prostu pieniążki



bordo pisze:swoją drogą to ja mogę na biurko do urzędu dostarczyć 2 mioty kociąt z retkini (o tylu wiem)..........ręce opadają
Właśnie dzwoniłam do urzędu, podobno otwierają oferty przetargowe. Jeszcze postaram się dziś zadzwonić i dowiedzieć, kiedy.
Słyszałam plotkę (?), że ktoś oprotestował specyfikacją - bo jej w niej zapis o obcinaniu końca uszka, a to okaleczanie kota niezgodne z ustawą :roll:
A powtórna narkoza waląca po nerkach, otwieranie brzuszka, nie mówiąc o stresie w klatce, transporcie, lecznicy - to w sposób widoczny nie okalecza, więc z ustawą zgodne? :evil:
Nie wspomnę o tym, że drugi raz trzeba tracić czas i benzynę na łapanie i wożenie tam i z powrotem kota już wyciętego :evil:

Ale gdyby się znalazła jakaś zdeterminowana karmicielka z miotem albo dwoma kociąt i zaniosła je na urzędowe biurko - może otworzyłaby oczy teoretykom zabiurkowym? Ech, rozmarzyłam się...

Wracamy na ziemię - wyrazy uznania dla Ewy, ta podwórze na Piotrkowskiej 46 to jej pierwsza samodzielne łapanki, wcześniej razem złapałyśmy 4 koty z Nawrot, Ewa zawzięła się, pierwszą kotkę z Piotrkowskiej złapała w niedzielę na kontenerek, drugą - dziś w klatkę. Obie kocice znam z jesieni, nie dały się wtedy przechytrzyć, uciekały na przyległe podwórze przy Wschodniej.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 14, 2011 10:36 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

annskr pisze:Ale gdyby się znalazła jakaś zdeterminowana karmicielka z miotem albo dwoma kociąt i zaniosła je na urzędowe biurko - może otworzyłaby oczy teoretykom zabiurkowym? Ech, rozmarzyłam się...

Twoje marzenie ma jedną wadę: są w nim kocięta, z jednego lub dwu miotów :evil:

Jeśli oprotestowanie okaże się skuteczne, możecie próbować oprotestować protest
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Czw kwi 14, 2011 11:49 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Ampulek cykloferonu to ja juz nie mam :( chyba 2 rezerwowo trzymam - to moge dac dla tej panny z zatokami. Jutro bede w Sowie i zostawie. Musze poszukac czy nie mam gdzies tabletek - bo kiedys kupilam tez tabletki. Jest szansa, ze zostana podane ? Czy tez ta dzicz moze odgryzdz palce ?

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 14, 2011 12:10 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Miodalik pisze:Ampulek cykloferonu to ja juz nie mam :( chyba 2 rezerwowo trzymam - to moge dac dla tej panny z zatokami. Jutro bede w Sowie i zostawie. Musze poszukac czy nie mam gdzies tabletek - bo kiedys kupilam tez tabletki. Jest szansa, ze zostana podane ? Czy tez ta dzicz moze odgryzdz palce ?


100%, że będą podane, zawieź. Ktoś miała jechać do Rosji, zamówiłam cykloferon, ale nie wiem, kiedy przywiozą..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 14, 2011 12:15 Re: Łódź 812+102 - POMOCY biedaki z działek chore w lecznicy :((

Lecznicowy Iks potrzebuje pomocy:
viewtopic.php?f=13&t=112210&start=540
Bardzo proszę....
Wydarzenie na fb, czy cokolwiek...
ObrazekObrazekObrazek


_________________

marija

 
Posty: 2315
Od: Czw gru 28, 2006 22:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 15, 2011 9:35 Re: Łódź 812+122 - psiak ze zmażdżoną łapka - dt/ds pilny!!!

Odwiedziłam wczoraj rudego powypadkowego Yopka alias Tołdiego.
Już pozwala się głaskać, opiekunowie też zwrócili uwagę, że wyraźnie lepiej się czuje. Wcina to, co dostał ode mnie, może zaczną go karmić czymś innym niż whiskasem. Ma szeleczki, mimo awantur i chodzenia tyłem w uprzęży nie wypuszczają go samego i na długo na dwór - niestety w domu mały zrywa firanki, zrzuca kwiatki .. Ale może uspokoją mu się hormonki.
Zostawiliśmy łapkę na jego dziką mamę trikolorkę - przed chwilą telefon, że siedzi w klatce. Pierwszy złapał się Tołdi :)
Jeśli dadzą radę, odwiozą ją do Centrum na ciachnięcie, jeśli nie - mam kurs po pracy..
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 15, 2011 11:21 Re: Łódź 812+122 - psiak ze zmażdżoną łapka - dt/ds pilny!!!

O 15-tej mam byc w Sowie - podrzuce ten cykloferon - ampulki dla dziewczyny z zatokami i tabletki dla reszty towarzystwa.
Tak przy okazji - jak one sie czuja ?

Dojrzewam do poproszenia o przyslanie leku poczta... Troche drogo wyjdzie bo przeciez nie przepuszcza 10 opakowan i trzea zamowic mniej...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 622 gości