Kicie Smarti-...bierzemy weta na DT...a co!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 12, 2011 11:38 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Pasta. Chrupki przy niejedzeniu i nadwrażliwym żołądku nie są dobre. Najlepsza pasta wg. mnie to ta: http://www.krakvet.pl/defurr-pasta-odkl ... -9235.html
Smakowita, dobra konsystencja (prawie płynna, bez grudek, taki kisiel), działa na zjedzone swetry, frotki, sznurówki i folię ;)
3 dni pod rząd po 2-3 cm.

A natenczas dałabym to siemię ze śmietanką - dobre i na żołądek i na jelita.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2011 11:39 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

edisia nie chce nic jeść - w nocy miała postawione miseczki z siemieniem, z rozdrobnionym sensitiviti , nic nie tknęła..

Jadę po nią później - o 18.15 jest zapisana na usg w lecznicy, w ktorej była pół roku.... nawet nie wiecie, jak ja się denerwuję.....

ze śmietanka tez nie wiem czy mozna skoro ona prawdopodobnie alergiczka..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto kwi 12, 2011 11:40 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Erin pisze:Marzenia, właśnie tego nie lubię u lekarzy - takiej absolutnej pewności, często bez żadnych badań.
Może warto by się skontaktować z tym dr z SGGW?
Odkrzaczyć nie zaszkodzi, tylko na duże kłaki to chyba z kilka razy trzeba.
A zapalenie jelit obstawiałbym jako drugie.

Ediśku, zdrowiej! :ok: :1luvu:

Dlatego ja chodzę do takiego co przy mnie potrafi książkę otworzyć, sprawdzić w necie czy zadzwonić do kolegi po fachu coby skonsultować.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2011 11:42 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Gibutkowa pisze:A burczenie wskazuje na żołądek.
Wymioty z pianą ma Mietek jak zje tabletkę na pusty żołądek - za szybko przetwarza medykamenty (np. głupie jaśki i inne usypiacze nie działają w dawkach zwykłych, muszą być większe), to coś z nadczynnością wątroby :roll: ale to nieszkodliwe ponoć.

Marzenia a co to jest odkłaczacz? To są tłuszcze i tyle. Możesz jej dać siemię lniane albo oliwę - podziała tak samo. Siemię lniane lepsze nawet bo wyściela żołądek i łagodzi podrażnienia.

Tłuszcz zaburza wchłanianie jelitowe, a jak ona prawie nic nie je, to może lepiej nie?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 12, 2011 11:43 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

skontaktujcie się z forumowym Duszkiem, ona ma kota z problemami gastrycznymi.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto kwi 12, 2011 11:43 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Na folię nawet działa ta pasta? 8O To nieźle :ok:

Ja też mam teraz takiego weta, ale wcześniej mi kociaka wykończyli :evil:

Marzenia, a może spróbuj trochę dać ze strzykawki?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto kwi 12, 2011 11:44 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Teraz już nic nie będę dawała - wieczorem usg i konsultacja w lecznicy i zobaczymy co powiedzą weci.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto kwi 12, 2011 11:46 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

W takim razie :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto kwi 12, 2011 12:12 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Marzenia11 pisze:Teraz już nic nie będę dawała - wieczorem usg i konsultacja w lecznicy i zobaczymy co powiedzą weci.. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Racja, badać trzeba na "czystym" organizmie. Kombinować można po badaniach. Ale spisz sobie te rzeczy na kartce i popytaj u wetów, może coś im zaświta w głowach :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2011 13:03 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

1. Bardzo mi przykro z powodu śmierci Czaruni [']

Może rozważ smarti zbudowanie kotom woliery? Tylko w ten sposób domowe koty wychodzące mogą być bezpieczne.


2. Nienawidzę wetów, którzy "na oko" wyrokują o lambliach. Niestety i ja się kiedyś na coś podobnego nabrałam. Zupełnie niepotrzebnie uwierzyłam wetce, która zaordynowała kociętom metronidazol. Szczęśliwie podałam im tylko jedną serię. Nie były to lamblie tylko zwykła nietolerancja pokarmowa na RC kitten.
Nauczyło mnie to raz na zawsze, że lamblie muszą być poświadczone badaniem kału. Jest też prosty test, który m,ożna wykonać samodzielnie w domu w razie podejrzeń tu watek na ten temat viewtopic.php?f=1&t=89655
testy są świetne, wiem, sprawdziłam, warto mieć kilka w domu na wszelki wypadek.
W tym przypadku jest duże prawdopodobieństwo, że kotka jest źle zdiagnozowana i w związku z tym prawdopodobnie źle leczona :(
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 12, 2011 18:29 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Wieści od Marzeni z lecznicy:

Edisia jest po usg, wszystko jest ok :ok: :ok: :ok: Jedyne co jest niepkojące to lekkie jakby opuchnięcie jelit, co może wskazywać na stan zapalny jelit.

Po generalnym oglądactwie Edisonki przez wetkę została potwierdzona wstępna diagnoza - po usg. Bardzo możliwe, że stan zapalny jelit Edisi jest konsekwencją reakcji na zastosowane leki.

Edisia zostaje w szpitaliku - nie ze względu na stan zdrowia, tylko z uwagi na konieczność monitorowania reakcji kici na zastosowane leczenie. Będzie też przebadany kał - nie tylko z uwagi na lamblie.

Teraz Edisia ma podawaną kroplówkę i leki osłonowe.

Niestety w wilanowskim szpitaliku jakieś badziajstwo grasuje - więc Marzenia będzie wiozła Edisię do lecznicy Puławska. Ale tam jest ta sama ekipa co w wilanowskiej.

Więcej napisze Marzenia jak wróci - ale mocno już uspokojona :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto kwi 12, 2011 20:22 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

ufff... :ok: :ok: :ok: :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 12, 2011 21:33 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Ostatnie wieści, już ze szpitalika - Edisia dostała jedzonko, które baaaaaaaaaaaardzo kici zasmakowało :ok: :ok: Najpierw było Sensitiviti, a potem hypoallergenic - a potem obie michy wredna Cioteczka Marzenia zabrała :roll: :lol: :lol: I biedna Edisia bez jedzonka została :wink: Może w nocy cosik dostanie 8)

Relacja foto pewnie będzie jutro - Marzenia wraca w końcu do domu. Marzenia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro kwi 13, 2011 1:05 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Już jestem 8O 8O 8O Aleksandra59 - bez Ciebie nie zrobiłabym dzisiaj nic.. dobrze wiesz...

Edisia została w szpitaliku - jest jedynym kotem, obok w szpitaliku dla psów jest jakiś bardzo, bardzo cierpiący na porażenie łapek piesek i bardzo rozpaczał.. Edisia, gdy wróciłam do lecznicy ponownie - wsystkie tsy cioteczki cały dzien pragnęły żeby Edisia zaczęła jeśc, ale żadna z nich nie wzięła dla Edisi karmy :D Edisia na mój widok zaczęła miauczeć i po otworzeniu klatki z ogonem zadartym do góry była gotowa do wyjścia - niestety, musiała zostać i dostała na próbę saszetkę Sensitiviti - strasznie się przypięła do jedzonka, potem do suchego no i ze względu na jej zdrowie i niejedzenie przez 2 dni trzeba było jej zabrać jedzonko, ale doktor obiecała dac jej jeszcze za godzinę.

Podczas kroplowki raczyła mnie kopnąć łapą, gdyż chciała się położyc na podkulonych łapkach a ja jej jedną usilnie prostowałam - no to kopniak mi się w oczywisty sposób należał :D
Poza tym ona ma takie niesamowite futerko, jakbym głaskała młodą owieczkę, takie delikatne i mięciutkie i naprawdę jest o niebo spokojniejsza i taka wyluzowana mimo ewidentnego dzisiaj cierpienia. I nawet gdy jadąc do szpitalika autobusem no i już w szpitaliku, gdzie ewidentnie się denerwowała to jednak nie charczała tak przepotwornie jak wtedy, gdy to usłyszałam pierwszy raz.... moim zdaniem postęp jest bardzo duży, a Edisia niezwykle kontaktowa i.... charakterna :D

Ufam, ze wszystko jest już na dobrej drodze do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro kwi 13, 2011 6:14 Re: Kicie u Smarti- Czesiunia [']...Edisia nie je..

Brzęk ... kamień mi spadł z serca :)
Ediśka, Ty się z nami nie baw w kotka i myszkę 8)
I zdrowiej szybciutko, bo jesteś niesamowitą koteczką :1luvu:

Marzenia, a jak weci widzą te jelitka podrażnione?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 304 gości