U Drania wszystko w porządku, tzn. nadal go leczymy, karmimy .... wczoraj był na przeglądzie u weta. Zrobiła mu się ranka pod szyjką prawdopodobnie ze stresu sobie wydrapywał. Pobrana została krew do kontroli. pozdrawiamy
Aaaa... Ta cisza mnie tu dobija. Tak mało czasu na update czy po prostu nic się nie dzieje? Proszę nie zaniedbywać stałych kibicujących Co u Drania? Wraca do kociowatej postaci?
Drań nieprzeciętnie Przystojny, po wszelkich badaniach, kastracji, testy w Niemczech (wolny od chorób) oczekuje propozycji adopcji (oferty tylko poważne)