Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :)))

[Dorota]

Co się kłócicie? Przecież to jest pokojowy wątek
Fasolka przypominająca

I optymistyczny
A ob. Fasolka ciagle jako nie hm... nieoptymistyczna.
Zeby tylko...

Mru

[Kociara82]

kotptymista boooooooooski kotologizm

[caldien]

kotptymista boooooooooski kotologizm

jakby ktoś miał wątpliwości, druga strona medalu brzmi: piesymista

Mru, naprawdę znowu masz katar?
Kocie, nie szalej ale kuruj się

[Kociara82]

a wlasnie sie zastanawialam jak to bedzie ale kociego odpowiednika nie ma

[Kociara82]

[MalgWroclaw]

Co się kłócicie? Przecież to jest pokojowy wątek
Fasolka przypominająca

I optymistyczny
A ob. Fasolka ciagle jako nie hm... nieoptymistyczna.
Zeby tylko...

Mru

Poprawię się . Razem z moim pyszczkiem. Duża mi dzisiaj przeczytała, co Mru napisał, bo sama nie słyszała sygnału. Dostałam już śniadanie. Mru, jak się czujesz?
Wiecie, co duża opowiedziała, jak przyszła z podwórka? CZARNA przyszła. Przyszła i podeszła blisko, nawet nie trzeba było świecić latarką na uszko, żeby ją poznać. Popatrzyła dużej głęboko w oczy i bardzo chętnie zjadła: mięsko i taką saszetkę, którą duża kupowała specjalnie dla niej, jak czarna była u nas.
Fasolka

[MaryLux]

Co za zły dzień dla kotów!
I jak tu być kotptymistą na otptymistycznym wątku Fasolki, kiedy Fasolkę kłujają, Mru się zakatarzył, a i Pysia ma zły dzień?
Mam nadzieję, że to tylko tak, przesileniowo wiosennie...
zamartwiony Badylek

Nas wszystkich też wczoraj pokujali
PIK

[MalgWroclaw]

Co za zły dzień dla kotów!
I jak tu być kotptymistą na otptymistycznym wątku Fasolki, kiedy Fasolkę kłujają, Mru się zakatarzył, a i Pysia ma zły dzień?
Mam nadzieję, że to tylko tak, przesileniowo wiosennie...
zamartwiony Badylek

Nas wszystkich też wczoraj pokujali
PIK

Biedactwa

[MaryLux]

Nasi Duzi chyba koalicję kujową zrobili!
PIK

[Haker1]

Czarna jest teraz bardzo szczęśliwa.
Wie, gdzie jest miska i nie musi się już martwić i wykarmiać maleństwa.
Zobacz Fasolko o ile jej teraz lepiej.
A jak tam twój pyszczek?
Haker

[MaryLux]

Fasoleczko, zajrzyj do wątku z moimi wierszykami (Psotusiowy Pamiętnik cz. 3)
Inka

[MalgWroclaw]

I optymistyczny
A ob. Fasolka ciagle jako nie hm... nieoptymistyczna.
Zeby tylko...
Mru
Mruś, a co Ty chciałeś powiedzieć w ostatnim zdaniu, zakończony wielokropkiem? Bo jestem czarną kicią z podwórka, szkół nie kończyłam i nic nie rozumiem
Fasolka

[MalgWroclaw]

Czarna jest teraz bardzo szczęśliwa.
Wie, gdzie jest miska i nie musi się już martwić i wykarmiać maleństwa.
Zobacz Fasolko o ile jej teraz lepiej.
A jak tam twój pyszczek?
Haker

Odpukać w niemalowane, pyszczek chyba się goi. Jak nie, to jutro znowu gabinet .
Znasz, Hakerku, historię Kotusi? Duża może opowiedzieć. Duża bardzo kocha Kotusię i tęskni za nią, i chce jechać do niej w odwiedziny.
Wiem, że czarna martwi się tylko o siebie i to jej wyjdzie na zdrowie.
Fasolka

[Dorota]

Chce, Fasolko, zebys nie byla taka smutna.

Mru

[MalgWroclaw]

Chce, Fasolko, zebys nie byla taka smutna.

Mru

Mru, jak do mnie piszesz, od razu mam lepszy humor . I duża też, bo duża też się chyba zacznie wydrapywać.
Fasolka