Kotyszki amyszki - Filip ,Karmel i Gucio zapraszają :)

Ja też zaglądam

Ale nie piszę, bo nieśmiała jestem :oops:

Avian pisze:Ja też zaglądam
Ale nie piszę, bo nieśmiała jestem

też nam bardzo miło :1luvu:

ale odważ się ,będzie jeszcze milej

Mnie też się do tej pory nie udawało komentować, aż wreszcie dzisiaj, jak zmieniłaś. Będę częściej wpadać.

miszelina pisze:Mnie też się do tej pory nie udawało komentować, aż wreszcie dzisiaj, jak zmieniłaś. Będę częściej wpadać.

A to się cieszę

Ale ze mnie gapa :oops:

Mina Gucia bez weny jest arcycudna! :1luvu:

Twój blog, Amyszko, to obowiązek codzienny (mam go cały czas otwarty

).

anita5 pisze:Mina Gucia bez weny jest arcycudna!

Twój blog, Amyszko, to obowiązek codzienny (mam go cały czas otwarty ).

Dziękuję Anitko :1luvu:

bardzo nam miło

Komentarz dodany

Udało się. Z tym logowaniem to jest problem. Mnie czasami na mój własny blog nie chce wpuścić, twierdząc, że on nie mój, a co dopiero, gdy chcę się dostać na sąsiedzki :roll:

Aniada pisze:Komentarz dodany Udało się. Z tym logowaniem to jest problem. Mnie czasami na mój własny blog nie chce wpuścić, twierdząc, że on nie mój, a co dopiero, gdy chcę się dostać na sąsiedzki

Super

Ja też dziś nie mogłam dodać komentarza na jeden z blogspotowych blogów :twisted:

Ale żeby do swojego to nie :wink:

Czyżby na mój?

Ja nawet nie wiem, czy u mnie czytelnicy muszą się logować. Na pewno mam ustawioną opcję moderowania i skorzystałam z niej dwukrotnie, nie wpuszczając "dziecka neostrady".
Raz, podczas konkursu na Blog Roku, mieszać usiłowała mi konkurencja. :twisted:

Aniada pisze:Czyżby na mój?
Ja nawet nie wiem, czy u mnie czytelnicy muszą się logować. Na pewno mam ustawioną opcję moderowania i skorzystałam z niej dwukrotnie, nie wpuszczając "dziecka neostrady".
Raz, podczas konkursu na Blog Roku, mieszać usiłowała mi konkurencja.

Nie na Twoim mogłam pisać bez problemu