ysmay pisze:Brytyjczyk moje marzenie - moge zabrac do siebie DS.
Juz powoli rozgladałam się za persikiem a tu.
Post zniknął...dostałam Twoje pw...
Z kotką trzeba poczekać 2 tyg.,bo to czas kwarantanny na wyapdek,gdyby właściciel odnalazł się.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ysmay pisze:Brytyjczyk moje marzenie - moge zabrac do siebie DS.
Juz powoli rozgladałam się za persikiem a tu.
ysmay pisze:czyli mój domek nieaktualny szkoda
justyna8585 pisze:Os. z dogo szuka kota dla znajomej...Poleciłam jej Lussi,Hapcie,Maje i Misia,ale też koty ze schronu.
odnowiłam ogłosz. Hapci i Lussi
Alienor pisze:Mam znajomych, którzy prowadzą sushi bar w Bytomiu czy Rudzie śląskiej. Jako że się znamy dostaję dla kotów z sosnowieckiego schroniska oraz Kociej Chatki resztki łososia surowego (łby, kadłuby, te kawałki, które na sushi się nie nadają). Przez jakiś czas udawało się od nich odbierać, ale od ponad miesiąca jest z tym problem. Czasem jest tego więcej, czasem mniej, ale średnio raz na 2 tygodnie jest dostawa. Jeśli chciałybyście mogę Was skontaktować - za friko (no, prawie - tylko trzeba by było tam podjechać a potem przetworzyć) miałybyście trochę wartościowego jedzenia dla kotów w schronisku. Ja to, co nie zawiera ości tnę na kawałki i daję kotom; reszta (łby po usunięciu skrzeli i oczu, kadłuby, skóry, płetwy) duszę w małej ilości wody z warzywami i odrobina ryżu i przecieram - robi się coś w rodzaju pasztetu - to, co niejadalne zostaje na sicie. Koty, które lubią ryby, chętnie to jedzą. No a ze styropianowych pudeł, w których przychodzą łososie można robić budki ocieplone dla dziczków. Chętne?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], HerbertPrade i 58 gości