Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob kwi 09, 2011 21:40 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Ooooooo! :1luvu: :mrgreen:
Moje po 6 latach razem tak się nie zachowują. Pięęęęknie... :piwa:
Uwielbiam widzieć takie zdjęcia z domków, które przygarniają kocie biedy. :1luvu:
inuś76 pisze:Edzina tego sie nie spodziewałas? :lol:

Prawdę mówiąc to po cichu wiedziałam, że tak będzie w końcu. :wink: One były baaaardzo towarzyskie, dlatego zależało mi, żeby trafiły do zakoconego domu. :D
Piękny widok! :D
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie kwi 10, 2011 8:20 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Po cichu wiedziałaś i nie podzieliłas się ? :twisted: No Neli to jest towarzyska, ale moja Luu od 3-4 tygodznia (miała jeszcze niebieskie oczka) była wychowana sama z nami i bałam się troszkę, ponieważ nie należy do futer pchających sie na kolanka, i lubiących miziaczki, chyba ,że sama przyjdzie. Wtedy wszystko rzucam co robie i delektuje sie ta chwilą :D
Ty to umiesz wychować kota :lol: trzymam kciuki za twojego tymczasa :P

inuś76

 
Posty: 245
Od: Czw paź 22, 2009 8:57

Post » Nie kwi 10, 2011 9:48 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Inus - jak Tys tak Neli spasla?
Bo Zuza poza lekkim tluszczykiem na brzuszku jest chuda jak chart wyscigowy i taki tez tryb zycia prowadzi.
spi ze 2h w dzien i z 5 w nocy, a reszte czasu biega za pilkami, myszki nosi, w nocy aportuje...
A jedzenia bynajmniej jej nie zaluje choc dalej borykamy sie z jakas tajemnicza alergia pokarmowa...


U nas tak pieknie nie jest bo nawet jak chwile razem poleza i sie poprzytulaja to za chwile ktores gryzie drugiego w kark i zaczyna sie gonitwa po calym domu...

ennante

 
Posty: 114
Od: Pt sie 08, 2008 12:59

Post » Nie kwi 10, 2011 20:14 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

ennante pisze:U nas tak pieknie nie jest bo nawet jak chwile razem poleza i sie poprzytulaja to za chwile ktores gryzie drugiego w kark i zaczyna sie gonitwa po calym domu...

Oj.. Widocznie właśnie tak się kochają! :twisted:
inuś76 - a Twoja kicia nie stała się bardziej towarzyska odkąd ma Neli?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Nie kwi 10, 2011 20:25 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

To Neli jest gruba :?: ona tez ma lekki tłuszczyk na brzuszku, ale prawie nie wyczuwalny tak na tych fotkach wyszła... Luu to spaślak. Miałam nadzieje,że jak będzie miała kolezankę to troszkę schudnie, biegaja jak szurnięte jedna za drugą i sie kotłują i skaczą po wszystkich meblach i nic Luu dalej pulchna, a Neli przy niej to szczypiorek.

ennante pisze:U nas tak pieknie nie jest bo nawet jak chwile razem poleza i sie poprzytulaja to za chwile ktores gryzie drugiego w kark i zaczyna sie gonitwa po calym domu...
To była taka chwila gdzie wszyscy zamarli i ogladali to wydarzenie jak najlepszy film akcji :lol:

Edzina pisze:inuś76 - a Twoja kicia nie stała się bardziej towarzyska odkąd ma Neli?
Tak kochana bardziej towarzyska sie stała i cały swój koci światek skupiła na koleżance :evil: ale kocham te moje futra właśnie za to jakie są :1luvu:

inuś76

 
Posty: 245
Od: Czw paź 22, 2009 8:57

Post » Nie cze 26, 2011 9:04 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

Mam zdjecia, mam zdjecia!
Czerwcowe, świeżutkie.

Amiś z Zuza dostali od Panci nowy drapak na dzien dziecka. I furminatora :D
Zachwycone są.

Zobacz Edzina jak Zuza urosla. I sciemniala.

Fotki w linkach bo nie umiem zmniejszac:
http://i5.photobucket.com/albums/y160/awia/IMG_0086.jpg
http://i5.photobucket.com/albums/y160/awia/IMG_0083.jpg
http://i5.photobucket.com/albums/y160/awia/IMG_0080.jpg
http://i5.photobucket.com/albums/y160/awia/IMG_0075.jpg
http://i5.photobucket.com/albums/y160/awia/IMG_0092.jpg

ennante

 
Posty: 114
Od: Pt sie 08, 2008 12:59

Post » Nie cze 26, 2011 12:06 Re: Maluchy z wrocławskiego schroniska już u siebie.

ennante pisze:Mam zdjecia, mam zdjecia!
Czerwcowe, świeżutkie.
Amiś z Zuza dostali od Panci nowy drapak na dzien dziecka. I furminatora :D
Zachwycone są.
Zobacz Edzina jak Zuza urosla. I sciemniala.

O rany! 8O Faktycznie. :D
Piekna jest. :1luvu: Ależ te dzieciaki się pozmieniały. :-)
Drapak wypas. :ok:
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości