Czarne Diabły Tasm. III, czwórka tymczasów, 2 lata DT!!!

[Pasibrzucha]

Nie polecałabym. Hamuje perystaltykę, nie likwidując przyczyny

[salvadoredali67]

A Stoperan próbowałaś

Piotrze, to nie Alix tylko Zuzia ma kleksy.

To ,że Alix chce próbować fszystkiego nie oznacza ,że ona skonsumuje a Zuzi przejdzie. To tak nie działa.

[alix76]

Stoperanu na razie podawać Zuzi nie będę ... sobie też nie, aczkolwiek tego nie wykluczam
W kuwecie placek, tym razem, na szczęście bez rozbryzgu . Rano zaspałam 15 minut a CDT leją znowu Gołąbkę - pewnie źle pachnie po wizycie u veta i psikaniu na brzuch . Mam nadzieje, że to w miarę szybko minie, bo szkoda mi jej . Bandido oberwał już po ogonie za ściganie małej, ale chyba musi zapach z niej zejść ...
Spaaać mi się chce ...

[alix76]

Standardowy biuletyn poranny - placek nieco gęstszy . CDT i Zuzia roznoszą mieszkanie, nawet chwilę wietrzyły się na balkonie . Zuzia i Bandido konkurują o łapanie myszki, którą rzucam - najlepiej wychodzi, ja wpadają na siebie . Teraz mała i Zidane urywają sobie łby na drapaku - każde w swoim hamaku i boks!
Gołąbeczka już w normie, chociaż ospała przy tej pogodzie. Jak wyjdzie słoneczko, to się ożywi. W poniedziałek chyba upuścimy jej trochę krwi

[Maria Szczyglińska]

Zuziu trzymaj sie i nie biegunkuj

[alix76]

No, żeby nie przechwalić ... ale rano przed wyjściem (moim ) Zuzik machnął jeszcze klocka, który jakby zaczynał mieć kształt ... tak może by w końcu poszło to w dobrą stronę na trwałe? Zapytania spływają a kot niewyjściowy
Slavadore rozczarowany, bo po USG Gołąbki nie dostał żadnych resztek ze stołu (operacyjnego) dla Shrekusia
A najlepsze jest to, że weekend się zbliża

[seidhee]

Ściskam kciuki za to, żeby na trwałe

Btw. bardzo fajne te bazarkowe rzeczy, dzięki!

[alix76]

Dzięki za zakupy, Seidhee! Cieszę się, że fanty Ci się podobają
No, dobra - przyjechało coś - bure, miaukliwe, ciekawskie ... w kuchni się darło , w pokoju wlazło na półkę nad łóżkiem . Zgaduję, że zlezie w środku nocy , na moją głowę . Zidane i Zuzia modlą się do półki, Bandido poszedł strzelić focha ...
A poważnie, to kicia chyba ok. roku, burasia, lekko wystraszona, ale bez przesady. Nasza nowa koleżanka

[Pasibrzucha]

A zdjęcia burasi będą?

[alix76]

Foty będą , trochę później
Burasia część nocy buszowała ze stadem - nad ranem było ostre starcie, po którym zamknęłam ją w kuchni. Rano nie jest w dobrym humorze, osyczała Bandido i próbowała wskoczyć na szafki kuchenne - a u mnie to trudne .Teraz siedzi pod szafkami, co jest zdecydowanie łatwiejsze. Podstawiał jej miseczkę z mokrym słyszę brzęki. Idąc na zakupy zamknę ją znowu, niech się oswaja z odgłosami, ale odkurzacz musi dzisiaj przeżyć
Zuzia znowu plackowata - mam jeszcze jedną koncepcje, i dziś i jutro ją sprawdzę ...

[OKI]

Nowy tymczasik? Czekam na foty

[alix76]

No,to są i foty - więcej opisu później, bo coś senna jestem. Na początek słynna scena Walki-W-Hamakach, wzorowana na Kill Billu 2 . W większym hamaku Zabójczy Zidane, w mniejszym Zuzanna Pingwiniasta


Zuzanna w pościeli - scena biblijna



No i last but not least - Zuzanna Szara, w zbliżeniu i ujęciu grupowym.



Albowiem zrządzeniem losu i zarządy JOKOta trafiły do mnie 2 Zuzie - Pingwinka i Szara. Zuzia Szara ma ok. 2 lat, jest koteczką z pewnością obytą z domem - odkurzacz ani pralka nie robi wrażenia, kuweta wzorowo - i ludźmi, może mniej z innymi kotami. Chociaż na razie to jeszcze za wcześnie, żeby wyrokować. Do jedzenia najlepszy jest whiskas , więc dla uczczenia dzisiejszej rocznicy dostała na śniadanie whiskas z kaczką . Poranna polityka otwartych drzwi nie wyszła za dobrze, wszyscy się zjeżyli na wszystkich. Zidane i Bandido, wyrzucone w kuchni, nie mogąc wklepać nowej, wlały sobie nawzajem - to też stały punkt programu. Zuzia Szara jest najszczęśliwsza, kiedy jest ze mną sama i może się poprzymilać. Lubi sobie popatrzeć przez okna na świat. Inne koty ją na razie deprymują.
Ciąg dalszy relacji i fot - nastąpi.

[OKI]

Wesolutko

[alix76]

Śniadanie na lodówce:

[OKI]

No ładnie
O której to się daje kotkom śniadanie?!