WWW u Emila i Lilly- Do zobaczenia!!!

Tak bym chciala Was mocno uscisnac, bo az sie rozplakalam nad czytaniem Waszych wpisow. Ja tu gula sie uzalam a naprawde zle nie trafilam z mieszkaniem i miejscem pobytu. Zrobie, co bede mogla, zeby zmienic sytuacje, bo znowu tyle lat tyranow nie wytrzymam. Wiem, ze wiele szefow jest takich zlych, ale sa tez perelki, tylko trudno je znalesc.

Biore sie teraz za budowanie regalu, bo w kuchni mi miejsca brak i sobie cos wymyslilam. A jutro rano do mnie przyjezdza Figunia z Berno na trzy dni, bo pan z nowa przyjaciolka jada na krotki urlopik. (sk...iel) Figuni zrobie zdjec i bede przytulac ile wlezie.

Dorota, wytrzymaj kochana !!! W końcu sie odwróci. Teraz na wiosne jest silny front przemian i duzych emocji.
Trzymam za Ciebie mocno :ok:

Ode mnie też poprzytulaj Figunię :1luvu:

I trzymaj się, Słonko! :ok:

Figa?? Naprawdę??
Ale się cieszę!!

Dziekuje Wam pieknie. Troche sie wyreagowalam na deskach i ze stara sasiadka sobie pogadalam. Troche mi lepiej. Ide teraz na dol, bo znowu grilujemy a moja salatka musi byc zjedzona.
Regaliki mi sie udaly, chociaz sa troche krzywe. Konkurs pieknosci nie maja wygrac tylko uslugi.
Bez telewizora jest do dupy. Byl, jaki byl, i w roznych barwach odbieral, ale byl. Teraz kumpla brak a w sklepie mi zaspiewali conajmniej 800 € za nowy.

Oszaleli?

Jak nie bede mogla spac, to jeszcze wpadne. Ale ciesze sie na Figunie. Mam tylko nadzieje, ze Lilly nie bedzie jej atakowac. Bo jednak dopiero we wtorek ja odbiora...
Paaaa

SecretFire pisze:Dziekuje Wam pieknie. Troche sie wyreagowalam na deskach i ze stara sasiadka sobie pogadalam. Troche mi lepiej. Ide teraz na dol, bo znowu grilujemy a moja salatka musi byc zjedzona.
Regaliki mi sie udaly, chociaz sa troche krzywe. Konkurs pieknosci nie maja wygrac tylko uslugi.
Bez telewizora jest do dupy. Byl, jaki byl, i w roznych barwach odbieral, ale byl. Teraz kumpla brak a w sklepie mi zaspiewali conajmniej 800 € za nowy. Oszaleli?

Jak nie bede mogla spac, to jeszcze wpadne. Ale ciesze sie na Figunie. Mam tylko nadzieje, ze Lilly nie bedzie jej atakowac. Bo jednak dopiero we wtorek ja odbiora...
Paaaa

mmmm same pysznosci :1luvu:

ja dzis serniczek po wiedensku piekłam z polewą :1luvu:

a propos też mam Figę w domu

witam

A nie możesz korzystać z telewizji przez net ? U nas wystarczy karta telewizyjna do komputera - nie jest droga i odbierasz , zawsze to jakiś kontakt ze światem, choć czasem wydaje mi sie zbędny .

Hej Patmolek, hej jasdor. :-)

Karty do komputera nie mam i nie chce kupic, bo na krzesle przed biurkiem patrzec, to jest nie wygodnie. A ze PC stoi teraz na korytarzu, nie mam wersalki blisko :-)

Zaraz Figusia bedzie. Bede sie caly dzien z nia zajmowac.

Miłego dnia Dorotko :1luvu:

Secret, nie wiem co napisać :roll:

W zasadzie Gibutkowa napisała wszystko... Trzymaj się!

Bo Gibutek to madra glowa!
Nie raz jest latwiej cos powiedziec, jak sie nie jest tak zaangazowany jak ja. Moze stracilam cos z oczu i dlatego tak mi nie dobrze.

Moje odwiedziny jeszcze nie dojechali. Pewnie sie przez gory mecza. :mrgreen:

SecretFire pisze:Bez telewizora jest do dupy. Byl, jaki byl, i w roznych barwach odbieral, ale byl. Teraz kumpla brak a w sklepie mi zaspiewali conajmniej 800 € za nowy. Oszaleli?

A co to za telewizor ten za 800 EUR? Można spokojnie kupić niezły 32-calowy za ok. 300 EUR, chyba że chcesz jakiś bardzo "wypasiony"... Nie masz jakiegoś Saturna w zasięgu?

BTW, nie zdziw się że na wielu telewizorach marek takich jak LG czy Toshiba zobaczysz "Assembled in Poland", bo Polska to teraz telewizorowe zagłębie w Europie

Pozdrawiam serdecznie!

Adam

Produkcja LG wiem, ze w Polsce, bo mam wiele tego tu, bo lubie ta marke. Nie wiem, czy ten telewizor umial gotowac i prac, ze taki drogi. Do gory pewnie jest pole do popisu. Ale skad to brac? Bede zbierac kase na jakis. Teraz nie ma mowy...

Miłego dnia i nie myśl tyle o problemach :ok:

WWW u Emila i Lilly- Do zobaczenia!!!

Kto przegląda forum