Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 04, 2011 10:48 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

O cie florek :mrgreen:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon kwi 04, 2011 18:05 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Pełny odlot :twisted:
Obrazek

Zrób na razie roślince jakąś osłonkę przed "wielbicielami", by mogła się wzmocnić.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon kwi 04, 2011 21:36 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Przed chwilą wróciło ostatnie futro. Trochę mokre

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pojadł. odrobinę podsechł, zbiera siły na fotelu, ale niewykluczone, że za moment zacznie koncert, że koniecznie musi, ma ważne sprawy na zewnątrz do załatwienia... I co takiemu zrobić :?: :evil:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro kwi 06, 2011 11:26 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Ogonem zakręcić :wink:
Wygląda jak bóbr, tylko ogon za mało plaskaty :mrgreen:
A jaka ładna zielona miseczka 8)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 06, 2011 19:10 Re: Koty Barby - 4 lata - dziękujemy Guciu!!!

barba50 pisze:W chwili obecnej krzaczek kocimiętki nie rokuje najlepiej :wink: Wygląda tak

Obrazek

Jeśli odżyje to wykaże wielką wolę życia. Tylko nie wiem czy znajdzie (ta wola) zrozumienie u Lolki i Zawady....


Basiu spoko :mrgreen: Kocimiętka żywotna mocno jest 8) W ubiegłym roku na wiosnę to nawet nie znalazłam roślinki na działowej kwiatkowej rabatce - a potem rozbujała się tak, że ho, ho :lol: :lol:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Śro kwi 06, 2011 21:36 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

W odwiedziny przyszła ropucha szara. I brzydkie i ładne stworzenie :twisted:

Obrazek

Obrazek Obrazek

W kotach gość nie wzbudził zainteresowania.
Ciekawe czy zostanie na dłużej :roll: W czasie kiedy Ksika była młodym, jedynym kotem w obejściu mieszkała z nami podobna prawie przez rok

Obrazek

Zmobilizowana przez Graszkę, która dzielnie i bez strat podała dzisiaj swoim kotom tabletki na odrobaczenie przeprowadziłam co kwartalną akcję: "otwórz paszczę :!: " Udział wzięło 5/6 stada (Pepek jak zwykle wielki nieobecny :evil: dopadnę go jutro) Udało się,choć wredna Lolka nadgryzła mi kciuk, w myśl zasady: "chciałam to mam :twisted: "

Teraz Gucio dołączył do Gałeczki i Zawady na moim łóżku, stwierdził, że Czarny nie umył się przed snem, więc zrobił to za niego - sumiennie i dokładnie

Obrazek

Czas dołączyć :mrgreen: Dobranoc :D
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro kwi 06, 2011 22:47 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Nie żałuj kotom, kup torebkę nasionek kocimiętki i wysiej, będziesz miała pół zagonu a nie jeden smutny krzaczek. U mnie kocimiętką interesuje się tylko Dymek.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Czw kwi 07, 2011 6:18 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Ale fajne myju-myju było :P
Podziwiam Cię za to podawanie tabletek, ja już sobie odpuściłam.
Teraz tylko i wyłącznie pipety stosuję.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt kwi 08, 2011 9:09 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt kwi 08, 2011 17:31 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :!: :!: :!:
Wchodzę po dłuższej nieobecności do wąta i na "dzień dobry" takie COŚ :arrow: r o p u c h a :strach:

A na pierwszym slajdzie z zalinkowanego pokazu, ten z prawej to całkiem mój Mietek 8O
Musiał sobie w młodości dorabiać na boku pozowaniem... :?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 09, 2011 22:43 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Cześć :1luvu: Czy Ropucha już wycałowana?? Czy w oczku wodnym oprócz "fałszywych bobrów" pływają również prawdziwe? Jak przeżyły rybki? A nenufary? itd itp .......
Proszę o wyrozumiałość, głupawka wywołana silnymi lekami
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie kwi 10, 2011 11:35 Re: Koty Barby - kocimiętkowe fotostory str. 84

Ropucha jedynie podziwiana (przeze mnie). W oczku na razie wiosna nie wybuchła. Widać, że rośliny idą, ale bardzo powoli. Niestety jedna z dużych ryb padła (wcześniej w czasie tego zimowego ocieplenia padł większość ubiegłorocznego narybku, ale to było do przewidzenia - nie zdążył urosnąć na tyle by przeżyć zimę). Jak na razie pokazały się 2 spore ryby, one też jeszcze nie żerują, za zimna woda i powietrze.

Wracając do słusznej tradycji - dzisiaj koty na niedzielę

Zawada

Obrazek

Gałeczka

Obrazek

Obrazek

Ksika wampir

Obrazek

i Ksika luzacka

Obrazek

jeszcze Pepon odsypiający nockę (jakby mu kto kazał wrócić o 1.30 i awanturować się po 5-tej, że już natychmiast musi wyjść, zastanawia mnie co ta łajza robi tyle czasu na dworze :evil: )

Obrazek

Obrazek

No i koniec. Reszta będzie jak wróci i da się łaskawie obfocić :twisted:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie kwi 10, 2011 11:41 Re: Koty Barby - koty na niedzielę str. 85

:1luvu: :love: :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie kwi 10, 2011 14:52 Re: Koty Barby - koty na niedzielę str. 85

Wpuściłam Lolkę do domu, jakoś dziwnie wyglądała. TŻ wyjaśnił sprawę. Lolka znowu została pogoniona przez sójki - ależ plama na honorze kocicy :evil:

Pamiętacie :?: :wink:

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob kwi 16, 2011 13:37 Re: Koty Barby - koty na niedzielę str. 85

Basiu, to naprawdę cudny wątek. Stokrotnie dziękuję za zaproszenie! Już zdążyłam się wzruszyć. :D
Gałeczka wygląda PIĘKNIE. Delikatna, śnieżna.
Oj, będę do Was zaglądać.
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 74 gości