Nie wiem, jaki miał wcześniej nr, teraz ma 144. Jest na "1"-nce i sika wszędzie...

Nie mam zdjęć... Dzis w ogóle kociaste nie chciały pozować, tylko miziać się chciały i już. No to miziałam

Jedno jedyne, brzydkie bardzo...

i drugie - wcale nie ładniejsze...

chyba się w nim łysiejąca czarnulka zakochała, bo nie odstępuje go na krok i się ciągle ociera...

i jeszcze dwie piękne dziczące ślicznoty z jedynki...
Cudne są jak nie wiem...
